Gowin: po drugiej stronie mniej niż 50 proc. Coś się skończyło...
Dodano:
"Wcześniej czy później każdy Cezar doczeka chwili, gdy do jego drzwi zastuka Republika - wspólnota wolnych ludzi" - oświadczył Jarosław Gowin, odnosząc się do wyborów o stanowisko przewodniczącego Platformy Obywatelskiej.
W wyborach na szefa PO zmierzyli się obecny przewodniczący partii Donald Tusk oraz były minister sprawiedliwości Jarosław Gowin. Oficjalne wyniki mają być znane w piątek. Według nieoficjalnych informacji, Jarosław Gowin zdobył ok. 20 proc. głosów.
Odnosząc się do tych spekulacji kontrkandydat Donalda Tuska napisał na Twitterze, że zamiast ekscytować się wynikami nadal pracuje i objeżdża Polskę. Były minister dodał, iż wcześniej czy później "każdy Cezar doczeka chwili, gdy do jego drzwi zastuka Republika - wspólnota wolnych ludzi".
Gowin napisał też, że jest bez znaczenia, czy w wyborach uzyska 10, 15 czy 20 proc. poparcia. "Ważne, że po drugiej stronie mniej niż 50. Coś się skończyło..." - stwierdził.
Według nieoficjalnych informacji, frekwencja w wyborach w PO nie przekroczyła 50 procent.
zew, Twittera
Odnosząc się do tych spekulacji kontrkandydat Donalda Tuska napisał na Twitterze, że zamiast ekscytować się wynikami nadal pracuje i objeżdża Polskę. Były minister dodał, iż wcześniej czy później "każdy Cezar doczeka chwili, gdy do jego drzwi zastuka Republika - wspólnota wolnych ludzi".
Gowin napisał też, że jest bez znaczenia, czy w wyborach uzyska 10, 15 czy 20 proc. poparcia. "Ważne, że po drugiej stronie mniej niż 50. Coś się skończyło..." - stwierdził.
Według nieoficjalnych informacji, frekwencja w wyborach w PO nie przekroczyła 50 procent.
zew, Twittera