Kurski: PiS zrobił z referendum mordobicie między PiS a PO
Dodano:
Jacek Kurski ocenił w TVN24, że to, że przez sześć tygodni robi się w Warszawie więcej, niż się zrobiło przez siedem lat, pokazuje jak bardzo się władze leniły się przez te ostatnie lata.
Kurski jest przygotowany na niską frekwencję podczas referendum w Warszawie. Ocenił, że jeśli rzeczywiście warszawiacy nie pójdą głosować, będzie to wina PiS. Jak przekonywał, partia Kaczyńskiego "zrobiła z tego mordobicie między PiS a PO". Dodał, że ma nadzieje, że Hanna Gronkiewicz-Waltz przegra w referendum i zostanie odwołana ze stanowiska.
- Chciałbym, żeby została ukarana za tę wielką, zmarnowaną szansę jaką jest dzisiaj Warszawa - mówił. - Gigantyczne pieniądze, poparcie, komfort rządzenia na poziomie wsparcia państwa, jak i pieniędzy europejskich i nieskończone, rozgrzebane inwestycje - wyliczał.
eb, tvn24
- Chciałbym, żeby została ukarana za tę wielką, zmarnowaną szansę jaką jest dzisiaj Warszawa - mówił. - Gigantyczne pieniądze, poparcie, komfort rządzenia na poziomie wsparcia państwa, jak i pieniędzy europejskich i nieskończone, rozgrzebane inwestycje - wyliczał.
eb, tvn24