Szantaż Balickiego

Balicki powiedział, że rząd przyjął projekt ustawy, który prolonguje kasom chorych do 2007 r. spłatę pożyczki zaciągniętej w  roku 2000. Dzięki temu w swoim budżecie Fundusz będzie miał ok. 300 milionów złotych więcej.

Ponadto osoby prowadzące działalność gospodarczą po kilku miesiącach od  wejścia w życie NFZ będą opłacać składki na ubezpieczenie społeczne na podstawie deklarowanych dochodów, nie mniej jednak niż od 75 proc. średniego wynagrodzenia. Ta zmiana również - jego zdaniem - powinna zaowocować większymi wpływami do funduszu.

Podkreślił jednak, że pieniądze te trafią do przychodni i szpitali, które do końca marca podpiszą umowy z kasami chorych.

"Narodowy Fundusz Zdrowia, który 1 kwietnia powstanie w miejsce kas chorych, nie będzie mógł podpisać żadnego aneksu ani umowy, bez przeprowadzenia pełnej procedury konkursowej. Trwa ona co  najmniej kilka miesięcy" - przestrzegał.

Tymczasem w Wielkopolsce połowa szpitali nie podpisała jeszcze kontraktów z  Wielkopolską Regionalną Kasą Chorych; na 73 działające szpitale 36 nie ma takich umów. Również w całym kraju część dyrektorów szpitali nie godzi się na proponowane - niższe niż w 2002 roku - kontrakty, w obawie, że spowoduje to obniżenie jakości świadczonych przez szpitale usług.

em, pap