Naukowcy zabili najstarsze zwierzę na świecie. Przez przypadek

Dodano:
Zdjęcie ilustracyjne (fot. sxc.hu) Źródło: FreeImages.com
Walijscy naukowcy w 2006 roku nieświadomie przerwali życie najstarszego zwierzęcia na świecie. Dodatkowo źle obliczyli jego wiek. Po siedmiu latach spostrzegli pomyłkę i ogłosili, że rekordzista, małż Ming, żył 507 lat - informuje "Daily Mail".
Małż nazwany imieniem Ming przeżył pięć wieków. Przetrwał zmieniające się epoki, władców i dwie wojny światowe. Prawdopodobnie mógłby żyć jeszcze dłużej, gdyby naukowcy nie zajęli się jego badaniem.

Badacze z walijskiego Bangor University przeprowadzali badania dotyczące zmiany klimatu. W tym celu przeszukiwali morskie dno w pobliżu Islandii. Znaleźli tam małża i nie wiedząc, że natknęli się na najstarsze zwierzę na świecie, otworzyli muszę mięczaka, co spowodowało jego śmierć. Naukowcy ustalili wówczas, że zwierzę przeżyło niemal 405 lat. Po siedmiu latach zmienili jednak zdanie i twierdzą, że Ming był o sto lat starszy niż pierwotnie ustalono.

dż, tvnmeteo.tvn24.pl,dailymail.co.uk
Proszę czekać ...

Proszę czekać ...

Proszę czekać ...

Proszę czekać ...