Hofman: marszałek Kopacz oberwie za to
Dodano:
Marszałek Sejmu Ewa Kopacz chce wprowadzić zmiany w sejmowym regulaminie. Przekonuje posłów do tego, aby posiedzenia odbywały się co tydzień, a nie jak dotychczas co dwa - informuje tvn24.pl.
Każdy poseł pracuje w Sejmie średnio 8 dni w miesiącu. Posiedzenia odbywają się co dwa tygodnie i trwają trzy dni. Posłowie nie narzekają jednak na brak pracy. - Czasami kończymy o pierwszej, drugiej w nocy, a czasami pracujemy po 12 godzin ciurkiem - mówi Andrzej Rozenek z Twojego Ruchu.
Posłowie sprzeciwiają się pomysłowi Kopacz i podkreślają, że na wprowadzenie go w życie może nie wyrazić zgody szef rządu Donald Tusk. - Kiedy premier będzie grał w piłkę, kiedy będzie się spotykał z kolegami na winie, kiedy będzie latał do Sopotu? - ironizuje Adam Hofman z PiS.
- Myślę, że pani Marszałek oberwie za to od premiera Donalda Tuska - dodał polityk Prawa i Sprawiedliwości.
Aby cotygodniowe posiedzenia weszły w życie, trzeba wprowadzić zmiany w regulaminie Sejmu. Do tego jednak potrzeba jest większość parlamentarna. Kopacz zapowiada, że będzie walczyć.
dż, tvn24.pl
Posłowie sprzeciwiają się pomysłowi Kopacz i podkreślają, że na wprowadzenie go w życie może nie wyrazić zgody szef rządu Donald Tusk. - Kiedy premier będzie grał w piłkę, kiedy będzie się spotykał z kolegami na winie, kiedy będzie latał do Sopotu? - ironizuje Adam Hofman z PiS.
- Myślę, że pani Marszałek oberwie za to od premiera Donalda Tuska - dodał polityk Prawa i Sprawiedliwości.
Aby cotygodniowe posiedzenia weszły w życie, trzeba wprowadzić zmiany w regulaminie Sejmu. Do tego jednak potrzeba jest większość parlamentarna. Kopacz zapowiada, że będzie walczyć.
dż, tvn24.pl