Marines kontra "Chemiczny Ali"

Dodano:
Oddziały amerykańskich marines zdobyły miasto Szatra, ale nie pojmali "chemicznego Ali", gen. Ali Hasan al-Madżida.
Szturm na Szatrę rozpoczął się przed świtem; marines otrzymali informację, że w mieście znajdują się wysocy rangą przedstawiciele reżimu bagdadzkiego, kierujący partyzanckimi atakami na wojska amerykańskie i ich konwoje zaopatrzeniowe. Miał tam być sam "chemiczny Ali", osławiony kuzyn Saddama - Ali Hasan al-Madżid, specjalista od broni chemicznej i dowódca południowego frontu.

"Chemicznego Alego", który użył gazów trujących przeciwko irackim Kurdom w 1988 roku, w Szatrze nie znaleziono.

Marines skorzystali ze wsparcia lotnictwa; samoloty zrzuciły precyzyjnie naprowadzane bomby na cztery obiekty. Następnie na  skraj miasta podjechały czołgi i transportery opancerzone, a  śmigłowce ostrzelały ogniska oporu z karabinów maszynowych.

Wśród atakowanych obiektów była siedziba partii Baas.

W Szatra miał znajdować się punkt dowodzenia irackimi oddziałami partyzanckimi, atakującymi wojska koalicji.

Według danych wywiadu amerykańskiego, w Szatra ma przebywać grupa irackich dowódców, na czele z Alim Hassanem al-Madżidem, zwanym też "Chemicznym Alim", gdyż to właśnie on wydał w 1988 r. rozkaz zagazowania mieszkańców kurdyjskich wiosek na północy Iraku.

Obecnie al-Madżid jako dowódca południowego frontu ma na rozkaz Saddama Husajna montować partyzantkę iracką, dokonującą ataków na  siły amerykańsko-brytyjskie. W Szatra "Chemicznemu Alemu" ma  towarzyszyć grupa wysokiej rangi działaczy irackiej partii Baas.

les, pap

Proszę czekać ...

Proszę czekać ...

Proszę czekać ...

Proszę czekać ...