Skarb Państwa stracił miliony? ABW na tropie nowej afery
Dodano:
Agencja Bezpieczeństwa Wewnętrznego zatrzymała pod koniec ubiegłego tygodnia 12 spośród 16 osób, które zamieszane są w aferę paliwową - podaje serwis TVN24.pl.
30 milionów złotych - tyle mógł stracić Skarb Państwa przez zorganizowaną grupę przestępczą, która nielegalnie handlowała paliwem. W sprawie zatrzymano już 12 osób, a trop prowadzi poza granice Polski - donosi TVN24.pl.
ABW na tropie nowej afery paliwowej
Aferę wykryli funkcjonariusze ABW z Zielonej Góry, którzy we współpracy z Urzędem Kontroli Skarbowej rozpracowywali ludzi wprowadzających paliwa na rynek w trzech województwach - zachodniopomorskim, wielkopolskim i mazowieckim.
Do pierwszych zatrzymań doszło na początku października. - Wtedy przeszukano ponad 40 adresów i zatrzymano 4 pierwsze osoby - mówi w rozmowie z TVN24.pl rzecznik ABW, ppłk Maciej Karczyński. Dodaje, że przesłuchania i analiza zebranych dowód doprowadziły do kolejnych zatrzymań.
Obcokrajowcy wśród podejrzanych
- Tym razem wytypowano 20 adresów, gdzie przeprowadzono przeszukania. Podczas akcji pod koniec ubiegłego tygodnia zatrzymano kolejnych 12 osób - podaje Karczyński. Wśród podejrzanych o udział w nielegalnym obrocie paliwami i praniu brudnych pieniędzy jest dwóch obcokrajowców.
Jak działała grupa przestępcza? - Firmy były w dużej mierze ze sobą powiązane. Na tej podstawie dokonywały wewnątrzwspólnotowego nabycia oleju napędowego od firm mających swoje siedziby poza granicami Polski. W ten sposób wprowadzały olej napędowy na rynek, omijając obowiązek płacenia VAT, nie wykazując sprzedaży w deklaracjach podatkowych - tłumaczy Karczyński.
sjk, TVN24.pl
ABW na tropie nowej afery paliwowej
Aferę wykryli funkcjonariusze ABW z Zielonej Góry, którzy we współpracy z Urzędem Kontroli Skarbowej rozpracowywali ludzi wprowadzających paliwa na rynek w trzech województwach - zachodniopomorskim, wielkopolskim i mazowieckim.
Do pierwszych zatrzymań doszło na początku października. - Wtedy przeszukano ponad 40 adresów i zatrzymano 4 pierwsze osoby - mówi w rozmowie z TVN24.pl rzecznik ABW, ppłk Maciej Karczyński. Dodaje, że przesłuchania i analiza zebranych dowód doprowadziły do kolejnych zatrzymań.
Obcokrajowcy wśród podejrzanych
- Tym razem wytypowano 20 adresów, gdzie przeprowadzono przeszukania. Podczas akcji pod koniec ubiegłego tygodnia zatrzymano kolejnych 12 osób - podaje Karczyński. Wśród podejrzanych o udział w nielegalnym obrocie paliwami i praniu brudnych pieniędzy jest dwóch obcokrajowców.
Jak działała grupa przestępcza? - Firmy były w dużej mierze ze sobą powiązane. Na tej podstawie dokonywały wewnątrzwspólnotowego nabycia oleju napędowego od firm mających swoje siedziby poza granicami Polski. W ten sposób wprowadzały olej napędowy na rynek, omijając obowiązek płacenia VAT, nie wykazując sprzedaży w deklaracjach podatkowych - tłumaczy Karczyński.
sjk, TVN24.pl