Cieszewski współpracował z SB? "Nie jest członkiem zespołu Macierewicza"
Dodano:
Andrzej Duda, rzecznik PiS w rozmowie z Bogdanem Rymanowskim na antenie TVN24 skomentował doniesienia jakoby prof. Chris Cieszewski był współpracownikiem SB.
Prof. Chris Cieszewski w 1982 roku, gdy nazywał się jeszcze Krzysztof Cieszewski został zarejestrowany przez Służbę Bezpieczeństwa jako tajny współpracownik o pseudonimie „Nil” – poinformował Tomasz Sekielski w programie "Po prostu” na antenie TVP 1. Jak mówił Sekielski do zarejestrowania Cieszewskiego jako TW doszło 10 lutego 1982 roku podczas trwania stanu wojennego. Pod koniec tego roku otrzymał paszport i w 1983 roku wyjechał z Polski do Kanady. Według zachowanych dokumentów SB współpracę zawieszono w 1985 roku. Prof. Chris Cieszewski w rozmowie z Tomaszem Sekielskim powiedział, że informacje są „kłamstwem” i „esbecką drukarnią”.
- Jestem przekonany, że każde kłamstwo, które przemysł pogardy sfabrykuje, daleko dotrze, zanim zdążę je zdementować i będzie ciężko je sprostować - zaznaczył Cieszewski odnosząc się do informacji przedstawionych przez Sekielskiego.
Duda pytany o tę sprawę podważył wiarygodność materiałów Sekielskiego. Zdaniem rzecznika PiS, dokumenty zostały wzięte nie wiadomo skąd, gdyż jego zdaniem na pewno nie ma ich w IPN.
Pytany, czy Antoni Macierewicz, szef parlamentarnego zespołu ds. katastrofy smoleńskiej, wiedział, jak jest przeszłość, czy też ją badał, odpowiedział, że nic mu na ten temat nie wiadomo. - Mogę tylko powiedzieć, że w programie ("Po prostu" - red.) profesor zaprzeczył informacjom, jakoby był tajnym współpracownikiem Służby Bezpieczeństwa. Natomiast dla mnie bardzo znamienne jest to, że w tle tej sprawy pojawiała się osoba pułkownika Lesiaka (szef zespołu UOP, który w latach 1992-1995 prowadził akcję inwigilacji partii politycznych - red.). To funkcjonariusz znany z tego, że swego czasu zwalczał prawicę i środowisko Jarosława Kaczyńskiego - powiedział Duda. Rzecznik partii Kaczyńskiego, zaznaczył, że jeśli informacje jednak się potwierdzą "od strony moralnej i etycznej będzie to dla nas [dla PiS - red.] przykra sprawa".
Duda zaznaczył, że w jego przekonaniu program został przygotowany jako atak na zespół Antoniego Macierewicza.W opinii rzecznika PiS, program Sekielskiego był "ustawiony pod atak na zespół parlamentarny Antoniego Macierewicza. - Profesor był przede wszystkim wymieniany, jako ekspert zespołu Macierewicza, co nie jest prawdą, bo nim nie jest - powiedział Duda.
Zapewnił, że PiS nie odcina się od Cieszewskiego, a jego ekspertyza była bardzo interesująca. - Patrząc od strony wyjaśnienia katastrofy smoleńskiej, jeśli jego ekspertyza jest rzetelna, to nie ma nic wspólnego z jego przeszłością - podkreślił.
TVN24.pl, ml
- Jestem przekonany, że każde kłamstwo, które przemysł pogardy sfabrykuje, daleko dotrze, zanim zdążę je zdementować i będzie ciężko je sprostować - zaznaczył Cieszewski odnosząc się do informacji przedstawionych przez Sekielskiego.
Duda pytany o tę sprawę podważył wiarygodność materiałów Sekielskiego. Zdaniem rzecznika PiS, dokumenty zostały wzięte nie wiadomo skąd, gdyż jego zdaniem na pewno nie ma ich w IPN.
Pytany, czy Antoni Macierewicz, szef parlamentarnego zespołu ds. katastrofy smoleńskiej, wiedział, jak jest przeszłość, czy też ją badał, odpowiedział, że nic mu na ten temat nie wiadomo. - Mogę tylko powiedzieć, że w programie ("Po prostu" - red.) profesor zaprzeczył informacjom, jakoby był tajnym współpracownikiem Służby Bezpieczeństwa. Natomiast dla mnie bardzo znamienne jest to, że w tle tej sprawy pojawiała się osoba pułkownika Lesiaka (szef zespołu UOP, który w latach 1992-1995 prowadził akcję inwigilacji partii politycznych - red.). To funkcjonariusz znany z tego, że swego czasu zwalczał prawicę i środowisko Jarosława Kaczyńskiego - powiedział Duda. Rzecznik partii Kaczyńskiego, zaznaczył, że jeśli informacje jednak się potwierdzą "od strony moralnej i etycznej będzie to dla nas [dla PiS - red.] przykra sprawa".
Duda zaznaczył, że w jego przekonaniu program został przygotowany jako atak na zespół Antoniego Macierewicza.W opinii rzecznika PiS, program Sekielskiego był "ustawiony pod atak na zespół parlamentarny Antoniego Macierewicza. - Profesor był przede wszystkim wymieniany, jako ekspert zespołu Macierewicza, co nie jest prawdą, bo nim nie jest - powiedział Duda.
Zapewnił, że PiS nie odcina się od Cieszewskiego, a jego ekspertyza była bardzo interesująca. - Patrząc od strony wyjaśnienia katastrofy smoleńskiej, jeśli jego ekspertyza jest rzetelna, to nie ma nic wspólnego z jego przeszłością - podkreślił.
TVN24.pl, ml