Isakowicz-Zaleski: Kaczyński u boku faszysty. Nie idę na marsz PiS-u
Dodano:
Ks. Tadeusz Isakowicz-Zaleski w oświadczeniu na swojej stronie internetowej napisał, że przez ostatnie dwa lata uczestniczył w Marszach Niepodległości i Solidarności, organizowanych 13 grudnia w Warszawie przez PiS. Jak zaznaczył w tym roku "nie pójdzie w marszu z Jarosławem Kaczyńskim".
"Parę dni temu w Kijowie Jarosław Kaczyński stanął w cieniu czerwono-czarnych flag UPA przy boku banderowca i faszysty Oleha Tiahnyboka, szefa antypolskiej i antysemickiej partii >Swoboda<, która depcze pamięć pomordowanych Polaków, Ormian i Żydów oraz domaga się m.in. oderwania 19 południowo-wschodnich powiatów pod Polski. Czy którykolwiek polityki niemiecki czy francuski stanąłby przy boku gloryfikatora SS i Gestapo lub kogoś, kto domaga się rewizji granic państw należących do Unii Europejskiej i NATO? " - pytał duchowny.
Isakowicz-Zaleski podkreślił, że choć popiera większość postulatów Marszu Niepodległości i Solidarności nie pójdzie w marszu z Jarosławem Kaczyńskim. Jako powód podał jego wystąpienie u boku Oleha Tiahnyboka.
ja, TOK FM
Isakowicz-Zaleski podkreślił, że choć popiera większość postulatów Marszu Niepodległości i Solidarności nie pójdzie w marszu z Jarosławem Kaczyńskim. Jako powód podał jego wystąpienie u boku Oleha Tiahnyboka.
ja, TOK FM