Nie miał dokumentów, więc... spalił swój motor
Dodano:
Motocyklista z kolumbijskiego Cali najpierw nie zatrzymał się do kontroli, a potem puścił swój jednoślad z dymem.
Gdy funkcjonariusze odkryli, że mężczyzna nie ma dokumentów, zagrozili mu konfiskatą pojazdu. W odpowiedzi usłyszeli, że w takim razie on spali swój motor. Wobec nieustępliwości mundurowych motocyklista przeszedł od słów do czynów, a potem rzucił się na policjantów z pięściami.
Pożar ugasili wezwani na miejsce strażacy, a krewki motocyklista trafił do aresztu.
ja, CO CARACOL/x-news
Pożar ugasili wezwani na miejsce strażacy, a krewki motocyklista trafił do aresztu.
ja, CO CARACOL/x-news