Bieńkowska: Nie jestem od tego, żeby gładko się wypowiadać
Dodano:
- Ja tutaj nie jestem od tego, żeby ładnie PR-owsko się prezentować, tylko od tego, żeby pracować. Nie będę obtłukiwać sieci trakcyjnej z lodu. Ale mogę i wyegzekwuję to od spółek, żeby informacja i obsługa pasażerów była na jak najwyższym poziomie - powiedziała Elżbieta Bieńkowska.
Wicepremier ustosunkowała się do swojej wypowiedzi o wielogodzinnych opóźnieniach pociągów spowodowanych pogodą. W poniedziałek Bieńkowska tłumaczyła to słowami: "Sorry, taki mamy klimat".
Na konferencji prasowej zorganizowanej po posiedzeniu sztabu kryzysowego minister odpowiedzialna za transport podkreśliła, że opóźnienia dotyczą tylko niektórych regionów kraju i spowodowane są "nie zimą, lecza anomaliami w pogodzie".
- Wiem, że ludzie są w stanie znieść bardzo dużo, ale pod warunkiem, że się ich informuje o tym, jak sytuacja wygląda. Ja bym nie była w stanie siedzieć ileś godzin w pociągu, jeżeli nie miałabym żadnej informacji i jeszcze byłoby mi zimno. Wściekła bym się - podsumowała Bieńkowska.
ja, TVN24/x-news
Na konferencji prasowej zorganizowanej po posiedzeniu sztabu kryzysowego minister odpowiedzialna za transport podkreśliła, że opóźnienia dotyczą tylko niektórych regionów kraju i spowodowane są "nie zimą, lecza anomaliami w pogodzie".
- Wiem, że ludzie są w stanie znieść bardzo dużo, ale pod warunkiem, że się ich informuje o tym, jak sytuacja wygląda. Ja bym nie była w stanie siedzieć ileś godzin w pociągu, jeżeli nie miałabym żadnej informacji i jeszcze byłoby mi zimno. Wściekła bym się - podsumowała Bieńkowska.
ja, TVN24/x-news