Przewodniczący KRRiT: jestem przeciwny finansowaniu mediów rynkowo
Dodano:
- Nie można sobie wyobrazić mediów publicznych, które byłyby finansowane rynkowo. To lepiej od razu takie media oddać rynkowi. Jestem przeciwny temu i myślę, że wiele osób w Polsce także - powiedział w TVP Info Jan Dworak, przewodniczący Krajowej Rady Radiofonii i Telewizji.
Na wczorajszym posiedzeniu sejmowej komisji kultury prezes TVP Juliusz Braun podsumował sytuację telewizji publicznej. Jan Dworak pozytywnie ocenia wysiłek, jaki podjęła telewizja w ostatnich dwóch latach, aby wyjść z trudnej sytuacji. - Prezentacja prezesa Brauna pokazała (...) jak wiele się zmieniło w organizacji telewizji (...). Łatwo to można zilustrować liczbami: dwa lata temu budżet TVP wynosił ponad 1,8 mld zł. W tym roku to jest około 1,4 mld zł. To olbrzymi spadek budżetu. Widać, w jak trudnej sytuacji jest telewizja, która ledwo jest w stanie wykonywać swoje powinności publiczne - ocenił Jan Dworak.
-Nie można sobie wyobrazić mediów publicznych, które byłyby finansowane rynkowo. To lepiej od razu takie media oddać rynkowi. Jestem przeciwny temu i myślę, że wiele osób w Polsce także. Nam potrzebne są media publiczne. Ten postulat, żeby wprowadzić nowoczesną opłatę audiowizualną dotyczy głównie telewizji - podkreślał Dworak.
Tymczasem, mimo rozmaitych zapowiedzi politycznych, nowej ustawy regulującej zasady funkcjonowania i finansowania mediów publicznych nie ma. - W ubiegłym tygodniu otrzymaliśmy niby założenia do ustawy, prezentowane też na stronach Ministerstwa Kultury. Mówię "niby", bo to nie są założenia do ustawy, bo właściwie przedstawiono tam stan rzeczy w innych krajach Europy, który my dobrze znamy. A nam potrzebna jest decyzja - wyjaśnił Dworak.
-Przykro powiedzieć, ale dwa lata zostały zaprzepaszczone - podsumował przewodniczący KRRiT. Zdaniem Dworaka, pieniądze dla mediów publicznych nie powinny pochodzić z budżetu państwa. Podał przykład Niemiec, gdzie wprowadzono składkę społeczną na media publiczne. - Chodzi o to, aby bardzo mocno podkreślić, że to partycypacyjny udział. To jest publiczna telewizja, która służy państwu i społeczeństwu obywatelskiemu - podkreślił prezes KRRiT w TVP Info.
DK, TVP Info
-Nie można sobie wyobrazić mediów publicznych, które byłyby finansowane rynkowo. To lepiej od razu takie media oddać rynkowi. Jestem przeciwny temu i myślę, że wiele osób w Polsce także. Nam potrzebne są media publiczne. Ten postulat, żeby wprowadzić nowoczesną opłatę audiowizualną dotyczy głównie telewizji - podkreślał Dworak.
Tymczasem, mimo rozmaitych zapowiedzi politycznych, nowej ustawy regulującej zasady funkcjonowania i finansowania mediów publicznych nie ma. - W ubiegłym tygodniu otrzymaliśmy niby założenia do ustawy, prezentowane też na stronach Ministerstwa Kultury. Mówię "niby", bo to nie są założenia do ustawy, bo właściwie przedstawiono tam stan rzeczy w innych krajach Europy, który my dobrze znamy. A nam potrzebna jest decyzja - wyjaśnił Dworak.
-Przykro powiedzieć, ale dwa lata zostały zaprzepaszczone - podsumował przewodniczący KRRiT. Zdaniem Dworaka, pieniądze dla mediów publicznych nie powinny pochodzić z budżetu państwa. Podał przykład Niemiec, gdzie wprowadzono składkę społeczną na media publiczne. - Chodzi o to, aby bardzo mocno podkreślić, że to partycypacyjny udział. To jest publiczna telewizja, która służy państwu i społeczeństwu obywatelskiemu - podkreślił prezes KRRiT w TVP Info.
DK, TVP Info