Błaszczak: Tusk mówi dziś językiem Lecha Kaczyńskiego

Dodano:
Mariusz Błaszczak (fot. Adam Jagielak/Wprost)
- Donald Tusk mówi dziś językiem PiS i Lecha Kaczyńskiego. Ale za słowami nie idą czyny - przekonywał na antenie Superstacji szef klubu PiS Mariusz Błaszczak.
- W sierpniu 2008 roku podobny los spotkał Gruzję. Wówczas śp. Lech Kaczyński mówił na wiecu w Tbilisi: "dziś Gruzja, jutro Ukraina, pojutrze kraje nadbałtyckie, a później Polska". Teraz możemy powiedzieć w taki sposób: "wczoraj Gruzja, dziś Ukraina, jutro państwa nadbałtyckie, a później Polska" - stwierdził Błaszczak.

Błaszczak zaznaczył, że Tusk był w 2008 roku szefem rządu. - I co wówczas mówił? No mówił, że Władimir Putin to cywilizowany przywódca państwa rosyjskiego. Bagatelizował najazd rosyjski na Gruzję. Teraz mówi tak jak wtedy Lech Kaczyński. Dziś Tusk mówi językiem Prawa i Sprawiedliwości, mówi językiem Lecha Kaczyńskiego. Ale cóż z tych słów, skoro za nimi nie idą czyny - zaznaczył szef klubu PiS.

ja, Superstacja
Proszę czekać ...

Proszę czekać ...

Proszę czekać ...

Proszę czekać ...