„Putin uważa, że Ukraina nielegalnie wyszła z ZSSR”

Dodano:
Władimir Putin (fot.Wprost)
Wieloletni przewodniczący krymskich Tatarów Mustafa Dżemilew wrócił z Moskwy, gdzie został zaproszony przez prezydenta Putina. Prezydent Rosji zagwarantował, że zabezpieczy Tatarom krymskim podobny poziom życia, jak w Tatarstanie.
Rozmowa trwała przez pół godziny. Według Dżemilewa Putin zwrócił uwagę na to jak ludzie żyją w Tatarstanie, który jest w składzie Rosji. – Widocznie była to aluzja, że tak samo szczęśliwie będą żyć Tatarzy krymscy – powiedział Dżemilew.

Putin podczas tej rozmowy powiedział, że ostateczna decyzja w sprawie Krymu zostanie podjęta po referendum, które jest wyznaczone na 16 marca. Kiedy Dżemilew zauważył, że referendum nie będzie uznane przez Ukrainę i społeczność międzynarodową, Putin odpowiedział, że „swojego czasu Ukraina nie do końca legalnie wyszła ze ZSRR” - podaje portal lb.ua.

- Putin powiedział również, że proklamacja niepodległości przez Ukrainę nie była w pełni zgodna z normami sowieckimi, przewidującymi procedurę wyjścia z ZSSR” - powiedział lider krymskich Tatarów.

Również podczas rozmowy Putin nie zaprzeczał, że na Krymie są obecne wojska Rosyjskie. - Mówiłem o tym [rosyjskiej obecności na Krymie], ale on [Putin] nie zaprzeczał. Nie mówił wprost „tak, to nasze wojska”, ale mówił, że polecił im, by pilnowali, aby nie było żadnych ekscesów z krymskimi Tatarami. Rozporządzenia zaś może dawać swoim obywatelom, czyli swoim wojskowym - relacjonował Dżemilew.

Według Dżemilewa Putin zaapelował, aby Tatarzy krymscy nie zostali wciągnięci konflikt przez „ukraińskich nacjonalistów, banderowców”. 
 
tk, lb.ua
Proszę czekać ...

Proszę czekać ...

Proszę czekać ...

Proszę czekać ...