MSW Ukrainy: Muzyczko sam się zastrzelił
Dodano:
Jeden z liderów Prawego Sektora - Oleksandr Muzyczko, znany jako Saszko Biłyj postrzelił się w serce w czasie szarpaniny z milicją - informuje specjalna komisja śledcza Ministerstwa spraw wewnętrznych Ukrainy - podaje Polskie Radio.
W ubiegłym tygodniu Saszko Biłyj zmarł od kuł postrzałowych. Wtedy ukraińskie MSW poinformowało, że jeden z liderów Prawego Sektora był członkiem zorganizowanej grupy przestępczej. Podczas próby jego zatrzymania w Równem, miał on otworzyć ogień do funkcjonariuszy.
Przedstawiciele Prawego Sektora nazwali wersję MSW "kłamstwem", twierdzili, że Saszko Biłyj został zakuty w kajdanki i nie mógł strzelać. Organizacja nazwała śmierć Muzyczko, była zabójstwem na zamówienie. Zleceniodawcą miał być osobiście minister spraw wewnętrznych Arsen Awakow
Aby wyjaśnić okoliczności sprawy została powołana specjalna komisja śledcza. Dzisiaj śledczy potwierdzili wersję MSW. Nie stwierdzono również nieprawidłowości podczas milicyjnej operacji.
Ustalono, że funkcjonariusze nakazali Muzyczce i jego kompanom paść na ziemię, ci ostatni wykonali polecenie, natomiast Muzyczko rzucił się do ucieczki. Z przesłuchania świadków i analizy ekspertów wynika, że gdy milicjanci po pościgu zaczęli go obezwładniać, ten w czasie szarpaniny strzelił kilkakrotnie. Jedna z kul trafiła go w serce.
Polskie Radio, lb.ua, tk
Przedstawiciele Prawego Sektora nazwali wersję MSW "kłamstwem", twierdzili, że Saszko Biłyj został zakuty w kajdanki i nie mógł strzelać. Organizacja nazwała śmierć Muzyczko, była zabójstwem na zamówienie. Zleceniodawcą miał być osobiście minister spraw wewnętrznych Arsen Awakow
Aby wyjaśnić okoliczności sprawy została powołana specjalna komisja śledcza. Dzisiaj śledczy potwierdzili wersję MSW. Nie stwierdzono również nieprawidłowości podczas milicyjnej operacji.
Ustalono, że funkcjonariusze nakazali Muzyczce i jego kompanom paść na ziemię, ci ostatni wykonali polecenie, natomiast Muzyczko rzucił się do ucieczki. Z przesłuchania świadków i analizy ekspertów wynika, że gdy milicjanci po pościgu zaczęli go obezwładniać, ten w czasie szarpaniny strzelił kilkakrotnie. Jedna z kul trafiła go w serce.
Polskie Radio, lb.ua, tk