Wałęsa: Pójdę na pogrzeb Jaruzelskiego, jeśli będzie katolicki
Dodano:
- Odchodzi człowiek, a w obliczu śmierci powinniśmy być wyrozumiali - mówił Lech Wałęsa i zapowiedział swój udział w pogrzebie Wojciecha Jaruzelskiego. - Jeśli tylko będzie to pogrzeb katolicki - podkreślał w TVN24.
W niedzielę po 15. potwierdziły się informacje o śmierci generała Jaruzelskiego. Leszek Miller zapowiedział, że złoży wniosek o ustanowienie żałoby narodowej.
Lech Wałęsa odmówił komentarza na ten temat, zastrzegając, że "jest na emeryturze i nie zajmuje się tą sprawą". – Nie myślałem o tym i nie mam zdania na ten temat. Niech rozstrzygnie to prezydent Bronisław Komorowski i rodzina zmarłego. Nie będę podpowiadał, co mają robić – powiedział Wałęsa.
- Jeśli będzie to pogrzeb katolicki, to oczywiście tak [wezmę udział - red.]. Jeśli będzie laicki to nie bardzo siebie tam widzę. Ja biorę udział, ale tylko w katolickich obrzędach – dodał prezydent.
Generał Jaruzelski zmarł w Wojskowym Instytucie Medycznym w Warszawie. Był pierwszym prezydentem okresu popeerlowskiego w latach 1989-90, a wcześniej przywódcą PRL i I sekretarzem PZPR w latach 80., a także przewodniczącym Wojskowej Rady Ocalenia Narodowego podczas stanu wojennego. W 2011 roku stwierdzono u niego chłoniaka, cierpiał też z powodu powikłań po chemioterapii.
TVN24
Lech Wałęsa odmówił komentarza na ten temat, zastrzegając, że "jest na emeryturze i nie zajmuje się tą sprawą". – Nie myślałem o tym i nie mam zdania na ten temat. Niech rozstrzygnie to prezydent Bronisław Komorowski i rodzina zmarłego. Nie będę podpowiadał, co mają robić – powiedział Wałęsa.
- Jeśli będzie to pogrzeb katolicki, to oczywiście tak [wezmę udział - red.]. Jeśli będzie laicki to nie bardzo siebie tam widzę. Ja biorę udział, ale tylko w katolickich obrzędach – dodał prezydent.
Generał Jaruzelski zmarł w Wojskowym Instytucie Medycznym w Warszawie. Był pierwszym prezydentem okresu popeerlowskiego w latach 1989-90, a wcześniej przywódcą PRL i I sekretarzem PZPR w latach 80., a także przewodniczącym Wojskowej Rady Ocalenia Narodowego podczas stanu wojennego. W 2011 roku stwierdzono u niego chłoniaka, cierpiał też z powodu powikłań po chemioterapii.
TVN24