"Die Welt" ostrzega: Europa zostanie sam na sam z Rosją
Dodano:
"Die Welt" pisze o wizycie Baracka Obamy w Polsce. Gazeta podkreśla, że poczucie zagrożenia panujące obecnie w Polsce i krajach bałtyckich jest podobne do tego w Berlinie Zachodnim w czasie zimnej wojny.
"Dziś istnieje wiele Berlinów Zachodnich. Znajdują się w Europie Wschodniej i obawiają się siły, która od lat zwiększa swój potencjał przeznaczony do ataku" - pisze komentator gazety. Gazeta krytykuje państwa NATO, które nie chcą zwiększyć wydatków na obronę. "Jeżeli będą nadal tak postępować, to nadejdzie dzień, gdy prezydent USA odwróci się. Nasz kontynent pozostanie wtedy sam na sam z Rosją" - czytamy w gazecie.
Biały Dom poinformował, że Stany Zjednoczone zamierzają wprowadzić specjalny program z funduszem w wysokości miliarda dolarów, aby wzmocnić wojska USA w Europie."Dokonujemy przeglądu naszej obecności wojskowej w Europie" - podkreślono w komunikacie. – Obama ma zwrócić się do Kongresu o wyrażenie zgody na stworzenie "Inicjatywy Gwarancji dla Europy". Program ma kosztować miliard dolarów. Prezydent USA chce zwiększyć częstotliwość obecności amerykańskich wojsk na Starym Kontynencie. Mają one też pozostawać na miejscu znacznie dłużej niż obecnie. Wskazano przy tym na Bałtyk i Morze Czarne jako rejony, na których ma się skupić Pentagon. Zapewniono, że te wzmocnione wysiłki nie będą oznaczać osłabienia innych priorytetów obronnych USA, takich jak zobowiązanie do "zwrotu na Pacyfik".
Biały Dom poinformował, że Stany Zjednoczone zamierzają wprowadzić specjalny program z funduszem w wysokości miliarda dolarów, aby wzmocnić wojska USA w Europie."Dokonujemy przeglądu naszej obecności wojskowej w Europie" - podkreślono w komunikacie. – Obama ma zwrócić się do Kongresu o wyrażenie zgody na stworzenie "Inicjatywy Gwarancji dla Europy". Program ma kosztować miliard dolarów. Prezydent USA chce zwiększyć częstotliwość obecności amerykańskich wojsk na Starym Kontynencie. Mają one też pozostawać na miejscu znacznie dłużej niż obecnie. Wskazano przy tym na Bałtyk i Morze Czarne jako rejony, na których ma się skupić Pentagon. Zapewniono, że te wzmocnione wysiłki nie będą oznaczać osłabienia innych priorytetów obronnych USA, takich jak zobowiązanie do "zwrotu na Pacyfik".