Będzie śledztwo w sprawie uwolnionego jeńca
Dodano:
Jak podaje CNN, śledztwem ws. okoliczności porwania i pojmania niedawno uwolnionego z afgańskiej niewoli amerykańskiego jeńca zajmie się doświadczony generał Kenneth R. Dahl. Sierżant Bowe Bergdahl został porwany 5 lat temu w czasie misji w Afganistanie, ale pojawiły się pogłoski, że mógł zdezerterować, a przez poszukiwania go kilku marines straciło życie.
Na czele komisji dochodzeniowej stanął generał-major Kenneth R. Dahl, zastępca dowódcy I Korpusu armii amerykańskiej w bazie Lewis-McChord w stanie Waszyngton. To doświadczony żołnierz, wielokrotnie odznaczany, w Afganistanie przebywał w latach 2010-2012 jako zastępca dowódcy. Jest specjalistą w dziedzinie psychologii społecznej.
Republikanie wypowiadający się w Kongresie podkreślali, że prezydent Obama wykazał się lekkomyślnością, zgadzając się na wymianę jeńców - zdaniem niektórych polityków może być to traktowane jako zachęta do kolejnych porwań. Również rząd Afganistanu jest niezadowolony. „Ten typ dochodzenia nie jest niczym niezwykłym i ma służyć ustaleniu faktów po zdarzeniu" – stwierdza komunikat Departamentu Obrony.
Z zeznań żołnierzy służących z nim w różnych bazach wynika jednak, że "zdarzało mu się na dłuższy czas oddalać z miejsca zakwaterowania", zazwyczaj nocą. Podejrzane wydaje się również to, że przed zniknięciem laptop i osobisty dziennik odesłał do Stanów, a na "nocną wycieczkę", z której nie wrócił przez kolejne 5 lat, zabrał nóż, zapas wody i kompas.
Trwają badania psychiatryczne żołnierza.
CNN, BBC, Rzeczpospolita
Republikanie wypowiadający się w Kongresie podkreślali, że prezydent Obama wykazał się lekkomyślnością, zgadzając się na wymianę jeńców - zdaniem niektórych polityków może być to traktowane jako zachęta do kolejnych porwań. Również rząd Afganistanu jest niezadowolony. „Ten typ dochodzenia nie jest niczym niezwykłym i ma służyć ustaleniu faktów po zdarzeniu" – stwierdza komunikat Departamentu Obrony.
Z zeznań żołnierzy służących z nim w różnych bazach wynika jednak, że "zdarzało mu się na dłuższy czas oddalać z miejsca zakwaterowania", zazwyczaj nocą. Podejrzane wydaje się również to, że przed zniknięciem laptop i osobisty dziennik odesłał do Stanów, a na "nocną wycieczkę", z której nie wrócił przez kolejne 5 lat, zabrał nóż, zapas wody i kompas.
Trwają badania psychiatryczne żołnierza.
CNN, BBC, Rzeczpospolita