Za mundurem 49 panien sznurem

Dodano:
Amerykańskie siły lądowe prowadzą śledztwo w sprawie 50-letniego żonatego pułkownika, który obiecywał przez internet małżeństwo 49 kobietom z USA i Kanady.
Pułkownik Kassem Saleh z 18. Korpusu Powietrznodesantowego w Fort Bragg (stan Północna Karolina) od 1998 roku wysyłał do swych wybranek pocztą elektroniczną płomienne listy miłosne, z kilkoma miał romantyczne spotkania, a do wielu telefonował, często aż z  Afganistanu, gdzie po wojnie 2001 roku kierował wojskową komórką odbudowy, pomocy humanitarnej i oceny zniszczeń.

Niedoszłe żony wysyłały mu prezenty, a jedna miała właśnie kupić sobie suknię ślubną, gdy dowiedziała się, że wcale nie jest jedyną narzeczoną pułkownika.

Oszustwo wydało się w kwietniu, gdy stacja telewizyjna w stanie Waszyngton nad Pacyfikiem nadała program o pewnej Amerykance, która zaręczyła się z Salehem i z niecierpliwością czekała na jego powrót z zagranicy. Informacja o programie znalazła się na stronie internetowej telewizji NBC i tam przeczytała ją inna wybranka pułkownika.

W ciągu kilku tygodni wszystkie niedoszłe żony skontaktowały się ze sobą i wystąpiły ze skargą do dowództwa amerykańskich wojsk lądowych. W ich wypowiedziach dla mediów oburzenie na pułkownika Kassema Saleha ("Kassanovę", jak go szyderczo nazwały), miesza się z podziwem dla jego uwodzicielskich sztuczek.

"Nie jesteśmy grupą głupich, naiwnych kobiet - powiedziała 33- letnia Sarah Calder, dyrektorka w wydawnictwie prasowym ze stanu Maine. - Jesteśmy inteligentnymi wykształconymi profesjonalistkami. Zwiódł nas swoimi słowami. Sprawił, że  czułyśmy się jak boginie, jak księżniczki z bajki".

43-letnia Robin Solod z Manhattanu powiedziała, że jego e-mailowe romantyczne listy były "upajające". "Pisał lepiej niż Szekspir" -  dodała. Jednak pułkownik nie wysilał się zbytnio - okazało się, że  najczęściej wysyłał do swych wybranek miłosne e-maile, które sam dostawał od innych kobiet.

Aby im zaimponować, podawał na ogół, że ma 185 albo 190 cm wzrostu, choć podobno jest kilkanaście centymetrów niższy. Kiedy w  końcu miał spotkać się z jedną z wybranek, uprzedził ją telefonicznie, że od częstych skoków ze spadochronem skurczył się o pięć centymetrów.

Sarah Calder uważa, że pułkownik "jest chorym osobnikiem i  zasługuje na więzienie". Rzecznik dowództwa 18. Korpusu powiedział jednak, że na razie nie jest jasne, czy Saleh naruszył prawo lub  regulamin wojskowy.

sg, pap

Proszę czekać ...

Proszę czekać ...

Proszę czekać ...

Proszę czekać ...