Gen. Koziej: Rosja rozmieszcza nowe siły przy granicy NATO

Dodano:
Stanisław Koziej (fot. Wprost) Źródło: Wprost
Generał Stanisław Koziej, szef Biura Bezpieczeństwa Narodowego na antenie radiowej Jedynki powiedział, że Rosja nie przestrzega porozumienia z NATO z 1997 roku i rozmieszcza dodatkowe wojska w pobliżu granicy Sojuszu.
-Rosja nie przestrzega porozumień, zajęła Krym, rozmieszcza dodatkowe wojska w pobliżu granicy NATO i udaje, że nic się nie dzieje - podkreślił. - Uważamy, że Rosja sama naruszyła postanowienia (umowy) i wykorzystuje je teraz już tylko propagandowo. Nasi sojusznicy na Zachodzie są ostrożni, woleliby nie drażnić Rosji i pokazywać, że podtrzymujemy w 100 procentach gotowość przestrzegania porozumienia – powiedział gość Jedynki.

- Jest różnica interpretacji. Nasi sojusznicy z Niemiec i Francji uznają zapisy z umowy NATO-Rosja w 1997 roku za obowiązujące, choć Rosja to porozumienie złamała – ocenił gen. Koziej.

Francuzi i Niemcy chcą respektowania umowy NATO-Rosja z 1997 roku. Jednak Moskwa wcale nie prosi opinii publicznej o zgodę na swoje działania. Jak wyjaśniał gen. Stanisław Koziej, zapisy umowy z 1997 roku NATO-Rosja głoszą jedynie tyle, że sojusz w tamtym momencie nie widział potrzeby rozmieszczenia dodatkowych znaczących sił na terytorium nowych państw członkowskich. Jednak, w porozumieniu zawarto informację, że na terenach nowych państw członkowskich mogą znaleźć się siły, które „nie będą znaczące”. Dodał, że trwa dyskusja, czym są ”znaczące siły”; na samym początku twierdzono, że to więcej niż dwie wzmocnione brygady. Wewnątrz Sojuszu trwają także rozmowy nad uaktualnieniem planów ewentualnościowych.

Polskie Radio Program Pierwszy

Proszę czekać ...

Proszę czekać ...

Proszę czekać ...

Proszę czekać ...