Kaczyński: Droga PiS jest drogą trudną. Ludzie słabsi odpadają
Dodano:
Droga Prawa i Sprawiedliwości jest drogą trudną. Ludzie słabsi odpadają - powiedział w wywiadzie dla internetowej telewizji PiS Jarosław Kaczyński. - Nawet jeżeli czasem ich stać na odruch moralny, to potem się z tego wycofują - dodał - informuje TOK FM.
- Niektórzy odpadają właśnie dlatego, że mają słabe charaktery - powiedział Kaczyński. - Nie stać ich na taką drogę. Są ludzie silni i słabi. Słabym można tylko współczuć - podkreślił.
Podczas wywiadu Kaczyński powiedział, że poparcie wyborców dla PO, jego zdaniem wynika, "z jednej strony z dezorientacji, a z drugiej straszeniem przeciwnikiem, czyli PiS-em". - Jest też pewna grupa ludzi, którym po prostu ten system odpowiada - stwierdził. - Uważają, że będzie im w nim dobrze - dodał. Kaczyński zaznaczył, że "najniższy możliwy poziom" poparcia, PO dopiero dopiero osiągnie.
Prezes PiS powiedział, że jego partia jest jak najbardziej za ideą konsolidacji i "z całą pewnością wyciągnie rękę" ku potencjalnym partnerom. - Konsolidacja prawicy musi być przeprowadzana w taki sposób, żebyśmy w razie sukcesu byli w stanie rządzić - powiedział Jarosław Kaczyński o planach PiS na zjednoczenie polskiej prawicy. - Nie będziemy znów czymś na kształt AWS-u, czyli formacją, która się nieustannie kłóci - podkreślił.
Przy tym Kaczyński kategorycznie zaprzeczył ewentualną współpracę z Kongresem Nowej Prawicy. - Janusz Korwin-Mikke nie został zaakceptowany nawet przez te najbardziej skrajne siły europejskie - powiedział. - Człowiek, który potrafi chwalić Hitlera, może skompromitować każdego - dodał Kaczyński.
TOK FM
Podczas wywiadu Kaczyński powiedział, że poparcie wyborców dla PO, jego zdaniem wynika, "z jednej strony z dezorientacji, a z drugiej straszeniem przeciwnikiem, czyli PiS-em". - Jest też pewna grupa ludzi, którym po prostu ten system odpowiada - stwierdził. - Uważają, że będzie im w nim dobrze - dodał. Kaczyński zaznaczył, że "najniższy możliwy poziom" poparcia, PO dopiero dopiero osiągnie.
Prezes PiS powiedział, że jego partia jest jak najbardziej za ideą konsolidacji i "z całą pewnością wyciągnie rękę" ku potencjalnym partnerom. - Konsolidacja prawicy musi być przeprowadzana w taki sposób, żebyśmy w razie sukcesu byli w stanie rządzić - powiedział Jarosław Kaczyński o planach PiS na zjednoczenie polskiej prawicy. - Nie będziemy znów czymś na kształt AWS-u, czyli formacją, która się nieustannie kłóci - podkreślił.
Przy tym Kaczyński kategorycznie zaprzeczył ewentualną współpracę z Kongresem Nowej Prawicy. - Janusz Korwin-Mikke nie został zaakceptowany nawet przez te najbardziej skrajne siły europejskie - powiedział. - Człowiek, który potrafi chwalić Hitlera, może skompromitować każdego - dodał Kaczyński.
TOK FM