Gangsterska międzynarodówka
Członkom gangu przedstawiono m.in. zarzuty związane z dokonaniem siedmiu zabójstw.
Na polecenie herszta bandy, pozującego na słynnego chicagowskiego gangstera - Ala Capone, zabito kilku nielojalnych członków gangu. W 1998 roku, po sprzeczce w jednej z miejscowości wypoczynkowej na Wybrzeżu, zabito trzyosobową rodzinę z Białorusi. Kolbą zamordowano wtedy 10-letnie dziecko.
Bandyci mają na koncie wiele napadów z bronią w ręku. 21 sierpnia 1999 napadli na kantor w Krakowie. Dotkliwie pobili przebywającego tam właściciela i zrabowali prawie 200 tys. zł. Inicjatorem rabunku był Jordańczyk, który wcześniej mieszkał w Krakowie i wymieniał w kantorze pieniądze.
W październiku 1999 r. oskarżeni obrabowali konwój pocztowy w Gdańsku. Ich łupem padło ok. 900 tys. zł. Jak oszacowano, gang "zarobił" na napadach ponad 2 mln zł.
"Ta grupa była w stanie podjąć się każdego rodzaju napadu" - stwierdził szef gdańskiego CBŚ, Jarosław Marzec.
Na razie przed sądem nie stanie herszt bandy Łotysz Vadims L. vel Rusłan Chadzajew, który uciekł z Polski, kiedy policja wpadła na jego trop. Vadimsa L. złapano kilka tygodni temu w USA, dokąd trafił z Meksyku.
"Szef gangu będzie oskarżony osobno. Został zatrzymany w USA i znajduje się obecnie w więzieniu w Miami na Florydzie. Objęty jest procedurą ekstradycyjną" - ujawnił szef gdańskiego CBŚ.
Jest on podejrzany o założenie gangu i kierowanie nim oraz morderstwa i ich zlecanie.
Gang rozpracowano we współpracy z policjami kilkunastu państw.
sg, pap