Dzieci umierają, bo nie mają toalet?

Dodano:
(fot. sxc.hu) Źródło: FreeImages.com
Czemu dzieci umierają z niedożywienia, żyjąc nawet we względnym dostatku? To pytanie nurtuje specjalistów od zdrowia i władze Indii. W tym kraju nawet 65 mln dzieci poniżej piątego roku życia jest opóźniona w rozwoju z powodu niedożywienia, przy czym aż jedna trzecia z nich to dzieci z zamożnych rodzin. To więcej niż w biedniejszych krajach Afryki subsaharyjskiej, takich jak Demokratyczna Republika Konga, Zimbabwe czy Somalia.
Rocznie umiera 3,1 mln dzieci, które nie ukończyły jeszcze pięciu lat – podał magazyn Lancet w 2013 roku.

Według ekspertów wiele dzieci cierpi z niedożywienia nie tylko z powodu braku jedzenia, ale i złych warunków sanitarnych. W tym przypadku chodzi o brak toalet powodujących zanieczyszczenia ziemi i wody. Według szacunków ONZ w Indiach 620 mln ludzi załatwia się publicznie. Ścieki płyną w pobliżu parków, przy drogach i torach kolejowych. Roznoszą się choroby łączone ze złymi warunkami sanitarnymi takie jak gruźlica, choroby pasożytnicze i infekcje. Dean Spears w 2013 oku opublikował raport na temat związku braku toalet, a niedorozwojem dzieci. Według tego ekonomisty z Delhi School od Economics za mało uwagi poświęca się sprawom kanalizacji. Spears podkreśla, że „badania medyczne pokazują, że dzieci, które ciągle narażone są na kontakt z bakteriami pochodzącymi z kału, częściej są niedorozwinięte. A w Indiach ponad połowa ludzi załatwia się na zewnątrz”.

Nie tylko brak toalet ale tradycja oraz brak edukacji na temat zagrożeń wynikających z braku higieny są problemami. Według sondaży, wielu mieszkańców Indii woli załatwiać się poza domem. Powodem jest ponad stuletnia praktyka. W połowie gospodarstw, w których jest toaleta, przynajmniej jedna osoba, zwykle mężczyzna, załatwia swoje potrzeba poza domem.

„Dzieci są narażone na kontakt z bakteriami, które wywołują  choroby. To sprawia, że nie ważne ile dziecko zje, a i tak nie będzie przybierało na wadze i pozostanie niedożywione”, tłumaczy prof. Jean Humphrey, ekspert ds. żywienia z John Hopkins Bloomberg School of Public Heath. Dodaje, że ciała tych dzieci przekierowują energię potrzebną do wzrostu i rozwoju na walkę z infekcjami. Kiedy dzieje się tak w ciągu dwóch pierwszych lat życia, dziecko pozostaje opóźnione w rozwoju, a utrata wzrostu i inteligencji jest trwała.

„Problem opóźnienia w rozwoju dzieci w Indiach to największa strata potencjału ludzkiego w historii jakiegokolwiek kraju. W samych Indiach dotyka 20 razy więcej ludzi niż wirus HIV na całym świecie” – przekonuje Ramanan Laxminarayan, wiceprezydent ds. badań w Fundacji Zdrowia Publicznego w Indiach.

Kampania UNICEF wzywa Hindusów do korzystania z toalet. W teledysku „Poo2Loo” słychać odgłosy toalet i wizerunek czyhającego w każdym kącie Pana Poo. Wszystko ma na celu wezwanie Hindusów do korzystania z toalet.

Obecnie prowadzone są badania nad wpływem złych warunków sanitarnych na niedożywienie i niedorozwój dzieci w takich krajach jak Bangladesz, Kenia i Zimbabwe.
Wyborcza.pl

Proszę czekać ...

Proszę czekać ...

Proszę czekać ...

Proszę czekać ...