Prof. Haliżak: Rosjanie nie są szaleńcami. Twardo kalkulują

Dodano:
Prezydent Władimir Putin z uczestnikami Uniwersjady (fot. służby prasowe Kremla)
Zdaniem prof. Edwarda Haliżaka, dyrektora Instytutu Stosunków Międzynarodowych, Rosjanie nie są szaleńcami, a po prostu twardo kalkulują i wykorzystują słabości Zachodu. - Jeśli koszty agresji na Ukrainę będą zbyt duże, to Moskwa wycofa się z tych działań – powiedział na antenie radiowej Jedynki.
Zachód powinien zbojkotować mundial w Rosji, który odbędzie się za cztery lata – uważa prof. Haliżak. - To jest skandal niebywały, to jest skaza moralna na społeczności światowej, że tego typu imprezę organizuje się w państwie, które dokonuje agresji międzynarodowej - podkreślił Haliżak. - Ta sytuacja jest absolutnie podobna do Igrzysk Olimpijskich w Moskwie 1980 roku, kiedy Zachód zbojkotował te igrzyska po inwazji Związku Radzieckiego na Afganistan - dodał.

Prof. Haliżak również odniósł się do samorozwiązania ukraińskiego rządu. W czwartek po rozwiązaniu koalicji rządzącej, premier Arsenij Jaceniuk ogłosił o swojej dymisji. 

System partyjny Ukrainy jest w procesie kształtowania się, a obecny skład parlamentu w ogóle nie odzwierciedla struktury opinii publicznej i poglądu wyborców. To jest nienaturalna sytuacja. W związku z tym korekta jest niezbędna - powiedział prof. Haliżak dodając, że im prędzej odbędą się wybory parlamentarne na Ukrainie, tym lepiej dla tego kraju.

Radiowa Jedynka
Proszę czekać ...

Proszę czekać ...

Proszę czekać ...

Proszę czekać ...