Zmusił kierowcę, by zjechali na pobocze. Nie żyje 18-latka
Dodano:
"Kierujący samochodem osobowym w trakcie manewru wyprzedzania, podczas wyprzedzania nie ustąpił pierwszeństwa hondzie. Kierująca hondą kobieta skręciła w prawo, chcąc uniknąć zderzenia. Wjechała na pobocze, uderzyła w drzewo i dachowała" - relacjonowała nadkom. Elwira Jurasz, oficer prasowa KMP w Bielsku-Białej. W wypadku zginęła 18-latka.
Mężczyzna uciekł z miejsca wypadku, do którego doszło na drodze w Wilamowicach w okolicach Bielsko-Białej (woj. śląskie).
Do szpitala trafiła jeszcze kierująca i trzech pasażerów. Policja poszukuje sprawcy.
"Prowadzimy poszukiwania tego człowieka. Jest to prawdopodobnie mieszkaniec Oświęcimia. Początek jego numeru rejestracyjnego to KOS. Jechał stuningowanym samochodem koloru ciemnego" - poinformowała Jurasz.
RMF FM
Do szpitala trafiła jeszcze kierująca i trzech pasażerów. Policja poszukuje sprawcy.
"Prowadzimy poszukiwania tego człowieka. Jest to prawdopodobnie mieszkaniec Oświęcimia. Początek jego numeru rejestracyjnego to KOS. Jechał stuningowanym samochodem koloru ciemnego" - poinformowała Jurasz.
RMF FM