Sprytny oszust wykorzystywał chwilę nieuwagi...
Dodano:
W ręce bocheńskiej policji wpadł oszust, który wyłudzał kody płatnicze – podawał sprzedawcy kartę na której nie było środków, a potem wykorzystywał chwilę nieuwagi i wpisywał ukradkiem kod do swojego telefonu. Teraz 30-latkowi grozi kara nawet do 8 lat pozbawienia wolności.
Funkcjonariusze Powiatowej Policji w Bochni zatrzymali 30-letniego mężczyznę, mieszkańca Bochni, który w ciągu kilku ostatnich miesięcy dokonał szeregu oszustw .
Zatrzymany mężczyzna działał na terenie Bochni, Brzeska a także innych miejscowości, gdzie w wybranych sklepach prosił o wydrukowanie 16-cyfrowego kodu, z reguły o wartości 100 lub 300 złotych. Po wydrukowaniu kodu wręczał pracownikowi sklepu kartę płatniczą w celu uiszczenia opłaty za wydrukowany kod.
W momencie, gdy osoba obsługująca terminal była zajęta przeprowadzaniem transakcji mężczyzna niepostrzeżenie wstukiwał kod do swojego telefonu. W trakcie realizowania transakcji okazywało się, że na karcie płatniczej nie ma żadnych środków i w rezultacie została ona odrzucona przez system, uniemożliwiając dokonania płatności. Mężczyzna fałszywie tłumacząc się, że o tym nie wiedział, oznajmiał, że zaraz wróci po wydruk z gotówką. W rezultacie oddalał się ze sklepu, a zdobyty kod realizował przeprowadzając transakcje internetowe.
W związku z tą sprawą 30-letniemu mieszkańcowi Bochni zostały przedstawione zarzuty oszustwa, za które grozi kara pozbawienia wolności od 6 miesięcy do lat 8.
KWP Kraków
Zatrzymany mężczyzna działał na terenie Bochni, Brzeska a także innych miejscowości, gdzie w wybranych sklepach prosił o wydrukowanie 16-cyfrowego kodu, z reguły o wartości 100 lub 300 złotych. Po wydrukowaniu kodu wręczał pracownikowi sklepu kartę płatniczą w celu uiszczenia opłaty za wydrukowany kod.
W momencie, gdy osoba obsługująca terminal była zajęta przeprowadzaniem transakcji mężczyzna niepostrzeżenie wstukiwał kod do swojego telefonu. W trakcie realizowania transakcji okazywało się, że na karcie płatniczej nie ma żadnych środków i w rezultacie została ona odrzucona przez system, uniemożliwiając dokonania płatności. Mężczyzna fałszywie tłumacząc się, że o tym nie wiedział, oznajmiał, że zaraz wróci po wydruk z gotówką. W rezultacie oddalał się ze sklepu, a zdobyty kod realizował przeprowadzając transakcje internetowe.
W związku z tą sprawą 30-letniemu mieszkańcowi Bochni zostały przedstawione zarzuty oszustwa, za które grozi kara pozbawienia wolności od 6 miesięcy do lat 8.
KWP Kraków