Rzeczniczka Departamentu Stanu USA: Rosja ma własną zimną wojnę
Dodano:
- Rosja musi się liczyć z kosztami za każdym razem, gdy podejmuje działania na Ukrainie - mówiła w rozmowie z reporterem "Faktów" Marie Harf, rzeczniczka Departamentu Stanu USA. Jak dodała, zachowanie Rosji na arenie międzynarodowej wygląda jakby miała ona własną zimną wojnę.
- Nałożone sankcje mają wpływ na rosyjska gospodarkę i to daje się już zauważyć. Ale sankcje mogą przynieść też efekty, które da się osiągnąć w dalszej perspektywie i w rezultacie osiągniemy to, i odeprzemy rosyjską agresję - powiedziała Harf, odnosząc się do konfliktu między państwami Zachodu a Rosją.
Zdaniem rzeczniczki, od momentu nałożenia pierwszych sankcji na Rosję, ta coraz bardziej "izoluje się od świata". - To jej własna zimna wojna - powiedziała. Harf zapowiedziała, że USA oczekuje innych relacji i nie pozwoli na to by konflikt między Ukrainą i Rosją się pogłębią.
Na koniec, rzeczniczka Departamentu Stanu USA zaznaczyła, że Rosja może "słono zapłacić" za swoje błędy, a sankcje wpłyną na codzienne życie w tym kraju.
TVN24
Zdaniem rzeczniczki, od momentu nałożenia pierwszych sankcji na Rosję, ta coraz bardziej "izoluje się od świata". - To jej własna zimna wojna - powiedziała. Harf zapowiedziała, że USA oczekuje innych relacji i nie pozwoli na to by konflikt między Ukrainą i Rosją się pogłębią.
Na koniec, rzeczniczka Departamentu Stanu USA zaznaczyła, że Rosja może "słono zapłacić" za swoje błędy, a sankcje wpłyną na codzienne życie w tym kraju.
TVN24