21-latek bez prawa jazdy zabił pieszego i uciekł. Wrócił po kilkunastu minutach

Dodano: 25 września 2014 16:27

Krasnostawscy policjanci wyjaśniają okoliczności wypadku drogowego, do którego doszło wczoraj w nocy w miejscowości Kozieniec. 21-letni kierujący audi, po wyprzedzeniu innego pojazdu, najechał na pieszego, który w skutek poniesionych obrażeń zmarł. Mężczyzna odjechał z miejsca zdarzenia. Wrócił dopiero po kilkudziesięciu minutach. Nie miał prawa jazdy. Decyzją komendanta krasnostawskiej policji trafił do policyjnego aresztu. O jego dalszym losie zadecyduje prokurator.

Do wypadku doszło wczoraj przed godziną 23 w miejscowości Kozieniec na prostym odcinku drogi. Jak wynika z ustaleń pracujących na miejscu śledczych, 21-letni kierujący audi, po wyprzedzeniu innego samochodu, najechał na idącego drogą pieszego. Mężczyzna wskutek poniesionych obrażeń zmarł na miejscu. Kierowca audi, widząc co się stało, odjechał. Wrócił dopiero po kilkunastu minutach. Nie miał prawa jazdy. Decyzją Komendanta Powiatowego Policji w Krasnymstawie trafił do policyjnej celi.

Pracujący na miejscu śledczy wykonali oględziny miejsca wypadku i zabezpieczyli ślady. Ciało 30-latka z gminy Siennica Różana zostało zabrane na sekcję zwłok. Kierowca był trzeźwy. Teraz policjanci wspólnie z prokuraturą wyjaśniać będą okoliczności zdarzenia. Został już powołany biegły, który pomoże wyjaśnić przyczyny tego tragicznego wypadku.

O dalszym losie 21-letniego mieszkańca gm. Chełm zadecyduje prokurator. Za spowodowanie wypadku ze skutkiem śmiertelnym i ucieczkę z miejsca zdarzenia grozi kara do 12 lat więzienia.

KWP w Lublinie