Grabarczyk: Nie ustąpimy w sprawie Niesiołowskiego
Dodano:
- Mamy zaproszenie pani premier do kancelarii na rozmowy do KPRM, jeżeli dojdzie do tego spotkania, to na pewno nie pozostanie bez wpływu na dalszy bieg spraw politycznych w Polsce. To próba przerwania wojny polsko-polskiej - mówił Cezary Grabarczyk w Radio ZET.
Grabarczyk został zapytany przez prowadzącą program Monikę Olejnik o to, jak ocenia sytuację, w której w pałacu prezydenckim odbędzie się przesłuchanie Bronisława Komorowskiego. Odpowiedział, że jest to dopuszczalna procedura i "nie jest to nic niewłaściwego". - Głowie państwa należy się szacunek, także uważam, że to jest właściwe postępowanie - dodał.
Minister sprawiedliwości odniósł się też do ostatnich wypowiedzi Ewy Kopacz, która "wyciąga rękę" do opozycji. - Pani premier podkreśla jedno, my nie zatrzemy różnic, my będziemy nadal mieć różne zdania, w różnych sprawach, chodzi o to żeby to nie przemieniało się w taką wojnę - mówił Grabarczyk.
Pomimo prób naprawienia relacji na linii rząd - opozycja, według Grabarczyka nie można iść na wszelkie ustępstwa. Takim byłoby "przesunięcie z pierwszych rzędów w Sejmie" Stefana Niesiołowskiego. - Nie, nie ustąpimy, nikt nie będzie wyznaczał miejsca, gdzie mają siedzieć posłowie Platformy - powiedział Grabarczyk.
Radio ZET
Minister sprawiedliwości odniósł się też do ostatnich wypowiedzi Ewy Kopacz, która "wyciąga rękę" do opozycji. - Pani premier podkreśla jedno, my nie zatrzemy różnic, my będziemy nadal mieć różne zdania, w różnych sprawach, chodzi o to żeby to nie przemieniało się w taką wojnę - mówił Grabarczyk.
Pomimo prób naprawienia relacji na linii rząd - opozycja, według Grabarczyka nie można iść na wszelkie ustępstwa. Takim byłoby "przesunięcie z pierwszych rzędów w Sejmie" Stefana Niesiołowskiego. - Nie, nie ustąpimy, nikt nie będzie wyznaczał miejsca, gdzie mają siedzieć posłowie Platformy - powiedział Grabarczyk.
Radio ZET