Majstrowie proponowali remont. Potem znikały pieniądze
Dodano:
Nowomiejscy policjanci zatrzymali mężczyznę podejrzanego o dwukrotną kradzież pieniędzy z mieszkań. 35-latek najpierw oferował usługi remontowe. Kiedy opuszczał dom, wraz z nim znikały pieniądze. Rafał C. został zatrzymany i usłyszał już zarzuty. Mężczyzna przyznał się do kradzieży. Za popełnione przestępstwa grozi mu kara do 5 lat pozbawienia wolności.
Pod koniec ubiegłego i na początku bieżącego roku nowomiejscy policjanci otrzymali dwa zgłoszenia dotyczące kradzieży pieniędzy. Oba przypadki były do siebie podobne. Z relacji pokrzywdzonych osób wynikało, że do ich mieszkania zapukali dwaj mężczyźni, którzy oferowali usługi remontowe, m.in. wymianę drzwi i okien. Gdy majstrowie wyszli z domów, klienci orientowali się, że zginęły im pieniądze, łącznie ponad 2000 zł.
Nowomiejscy kryminalni, którzy nadal pracowali nad tymi sprawami, na terenie powiatu gdańskiego zatrzymali mężczyznę podejrzanego o dokonanie tych kradzieży. W piątek 35-latkowi przedstawiono zarzuty. Rafał C. przyznał się do zarzucanych mu czynów i złożył obszerne wyjaśnienia.
Za przestępstwo kradzieży kodeks karny przewiduje karę do 5 lat pozbawienia wolności.
Policja Warmińsko-Mazurska
Nowomiejscy kryminalni, którzy nadal pracowali nad tymi sprawami, na terenie powiatu gdańskiego zatrzymali mężczyznę podejrzanego o dokonanie tych kradzieży. W piątek 35-latkowi przedstawiono zarzuty. Rafał C. przyznał się do zarzucanych mu czynów i złożył obszerne wyjaśnienia.
Za przestępstwo kradzieży kodeks karny przewiduje karę do 5 lat pozbawienia wolności.
Policja Warmińsko-Mazurska