Po ataku hakerskim, PKW odcięła... komisje wyborcze
Dodano:
- Jesteśmy zakładnikami systemu informatycznego - mówił przewodniczący Miejskiej Komisji Wyborczej w Katowicach, Mariusz Witkowski. Członkowie komisji wyborczych mieli już policzone głosy i mogli wprowadzić je do komputerów. Jednak na koniec, nie udało im się wygenerować wyniku - wszystko przez wadliwy system informatyczny. PKW miała po północy zamknąć dostęp do systemu informatycznego "dla zewnętrznych podmiotów".
- Wprowadziliśmy wyniki głosowania do systemu, potwierdziliśmy i pozostało nam tylko nacisnąć przycisk „wygeneruj wyniki”. Ale nie możemy tego zrobić, bo system nie działa. Próby przesłania też nie możemy podjąć, bo pełnomocnik informatyczny nie ma uprawnień - tłumaczył Witkowski.
Dyrektor ds. informatycznych PKW, Romuald Drapiński potwierdził, że z powodu ataku hakerskiego na stronę Państwowej Komisji Wyborczej, komisjom zamknięto dostęp do systemu informatycznego od 23.30 we wtorek do 9.30 w środę. Jak zapewniał Drapiński, komisje już mogą korzystać z systemu, ponieważ pełnomocnikom informatycznym przekazano nowe hasła, pozwalające na zalogowanie się w systemie.
tvn24.pl
Dyrektor ds. informatycznych PKW, Romuald Drapiński potwierdził, że z powodu ataku hakerskiego na stronę Państwowej Komisji Wyborczej, komisjom zamknięto dostęp do systemu informatycznego od 23.30 we wtorek do 9.30 w środę. Jak zapewniał Drapiński, komisje już mogą korzystać z systemu, ponieważ pełnomocnikom informatycznym przekazano nowe hasła, pozwalające na zalogowanie się w systemie.
tvn24.pl