Masowe zatrucie w domu pomocy społecznej. Są ofiary śmiertelne
Dodano:
W Domu Pomocy Społecznej w Legnickim Polu kilkudziesięciu pacjentów skarżyło się na objawy zatrucia pokarmowego. Dwoje z nich zmarło - podaje tvn24.pl powołując się na informacje portalu lca.pl.
Prawdopodobnie przyczyną jest wirus „brudnych rąk”, który mógł być dostarczony z posiłkiem z firmy zewnętrznej. Jak podaje portal lca.pl., kuchnia w Domu Pomocy Społecznej jest zamknięta na czas przeprowadzanego remontu i posiłki dla pensjonariuszy dowozi firma zewnętrzna.
- Jeszcze nie wiemy co było przyczyną zatrucia - komentuje Elżbieta Klimas z legnickiego sanepidu. Sprawdzane są wszystkie możliwe przyczyny.
Do legnickiego szpitala trafiły trzy osoby, u których wystąpiły wymioty i biegunka. U jednego z pacjentów wykryto bakterię clostridium potocznie znaną jako bakterię "brudnych rąk". - Jest to trudna w leczeniu i groźna w zbiorowiskach bakteria - powiedział Tomasz Kozieł, rzecznik Szpitala Wojewódzkiego Specjalistycznego w Legnicy. Na razie nie wiadomo jednak, czy to właśnie ta bakteria była przyczyną zatrucia.
- Czasami przy takich dużych zatruciach zdarza się, że można tylko przypuszczać, co było jego przyczyną, dlatego być może nie dowiemy się nawet, co było jego powodem - oznajmiła Elżbieta Klimas kierownik oddziału epidemiologii Powiatowej Stacji Sanitarno-Epidemiologicznej w Legnicy.
tvn24.pl, lca.pl
- Jeszcze nie wiemy co było przyczyną zatrucia - komentuje Elżbieta Klimas z legnickiego sanepidu. Sprawdzane są wszystkie możliwe przyczyny.
Do legnickiego szpitala trafiły trzy osoby, u których wystąpiły wymioty i biegunka. U jednego z pacjentów wykryto bakterię clostridium potocznie znaną jako bakterię "brudnych rąk". - Jest to trudna w leczeniu i groźna w zbiorowiskach bakteria - powiedział Tomasz Kozieł, rzecznik Szpitala Wojewódzkiego Specjalistycznego w Legnicy. Na razie nie wiadomo jednak, czy to właśnie ta bakteria była przyczyną zatrucia.
- Czasami przy takich dużych zatruciach zdarza się, że można tylko przypuszczać, co było jego przyczyną, dlatego być może nie dowiemy się nawet, co było jego powodem - oznajmiła Elżbieta Klimas kierownik oddziału epidemiologii Powiatowej Stacji Sanitarno-Epidemiologicznej w Legnicy.
tvn24.pl, lca.pl