Platforma konstytucyjna
Według Platformy, zmiany ustawy zasadniczej powinny odnosić się przede wszystkim do: wzmocnienia i uporządkowania kompetencji władzy wykonawczej; likwidacji przywilejów władzy; ograniczenia liczebności Sejmu, Senatu i innych organów wybieralnych.
Liderzy Platformy wśród najważniejszych propozycji wymieniają: zniesienie immunitetu poselskiego, ograniczenie liczby posłów z 460 do 230, a senatorów ze 100 do 32 oraz wprowadzenie większościowej ordynacji do Sejmu opartej na jednomandatowych okręgach wyborczych.
Powołano też koordynatora ds. konstytucyjnych - Bogdana Zdrojewskiego, pod kierunkiem którego mają zostać przygotowane konkretne propozycje zmian.
W przyjętej uchwale Platforma domaga się także od rządu wywalczenia korzystniejszych dla Polski zapisów w Traktacie Konstytucyjnym UE.
"Nie wyrażamy zgody na pogorszenie pozycji Polski w Radzie UE. Miejsce Polski powinny wyznaczać zasady przyjęte w roku 2000 w Nicei" - głosi tekst uchwały. "W tej sprawie domagamy się twardego stanowiska rządu, łącznie z wetem, gdy nasze racje nie znajdą uznania w konferencji międzyrządowej" - podkreśliła uchwała Platformy Obywatelskiej. Partia domaga się także upomnienia się o chrześcijańskie wartości w preambule Traktatu Konstytucyjnego, a także sprzeciwu wobec inicjatyw konkurencyjnych dla NATO.
W uchwale Platforma stwierdza także, że "państwo Millera nie jest przygotowane do udanego debiutu w UE i pełnego wykorzystania dziejowej szansy". "Może to być źródłem społecznego rozczarowania w pierwszym okresie członkostwa" - ostrzega uchwała. PO zapowiedziała, że sporządzi "czarną księgę" przewinień i zaniechań obecnego rządu .
***
Szef PO Donald Tusk zapowiedział pełne wyjaśnienie opisanych przez prasę domniemanych nieprawidłowości w działaniach rządzących Warszawą w ubiegłej kadencji polityków z PO.
Jesteśmy gotowi do każdej decyzji, jeżeli okoliczności będą tego wymagały" - powiedział Tusk podczas sobotniego posiedzenia Rady Krajowej PO.
Jak napisała "Rzeczpospolita", lukratywne kontrakty na nadzorowanie budowy stołecznych mostów (m.in. Świętokrzyskiego) dostała spółka Wojciecha Ławniczaka, biznesmena związanego z politykami PO, którzy zasiadali we władzach stolicy za poprzedniej kadencji.
Jak poinformował Tusk, Platforma powołała zespół pod kierownictwem Bronisława Komorowskiego, który ma wyjaśnić całą sprawę, a efekty prac tego zespołu mają być znane za mniej więcej tydzień.
"Jeśli będziemy świadkami zła będącego udziałem ludzi związanych z Platformą, musimy reagować natychmiast" - zadeklarował Tusk.
em, pap