Powody kłopotów Kopacz? Nitras: Zima

Dodano:
Sławomir Nitras (fot. WPROST) Źródło: Wprost
Sławomir Nitras, doradca premier, powiedział na antenie radia RMF FM, że polityka medialna rządu "nie wygląda najlepiej", ale jest to jego zdaniem wina zaplecza, nie zaś samej Ewy Kopacz. Podkreślił też, że nie ma decyzji w sprawie tego, czy to on zostanie nowym rzecznikiem rządu.
Na pytanie o trudną sytuację Ewy Kopacz powiązaną ze zmianami w najbliższym otoczeniu, spadkami notowań rządu oraz sporem z górnikami odpowiedział, że powodem jest "zima". - Przełom roku nigdy nie jest łatwy - powiedział Nitras dodając, że dla Kopacz ten okres jest szczególnie trudny.  Stwierdził też, że jego wypowiedź była nawiązaniem do serii książek "Gra o tron". - To było takie nawiązanie do książki, którą latem czytałem i zrobiła na mnie pewne wrażenie. To jest trudny okres dla rządu. Każdy rząd ma "dołek styczniowo-lutowy". Teraz mamy jeszcze rok wyborczy. Parę grup społecznych próbuje wykorzystać trudną sytuację - w sposób czasami uzasadniony, czasami zupełnie nieuzasadniony. Jako taki postrzegam to, co robią rolnicy. Nie wiedzę jakiegokolwiek powodu, dlaczego powinni protestować - stwierdził. Komentując sprawę sporu rządu z górnikami wyjaśnił, że rząd nie dał górnikom specjalnych przywilejów, a raczej "im je odbiera".

Podkreślił też, że Iwona Sulik odeszła ze stanowiska, ponieważ popełniła błąd. -  Ja nie jestem od tego, żeby oceniać medialną politykę rządu, i nie jestem od tego, żeby oceniać politykę medialną taką, jaką prowadziła pani Iwona Sulik. Natomiast wydaje się, że nie była wzmocnieniem wizerunku premier - dodał.

Doniesienia na temat prób zmiany na stanowisku premiera skomentował mówiąc, że "może być to drobny element pewnej próby nacisku", czy też "budowy nowego otoczenia ze strony niektórych kolegów". - Na pewno nie traktuję ich poważnie. Wszyscy odpowiedzialni ludzie w Platformie wspierają rząd, bo wiedzą, że to jest nasz rząd i to jest rząd, który realizuje trudne często projekty. Ale prowadzi nas w dobrym kierunku - dodał. Podkreślił, że nie ma mowy o zmianie premiera. - Nie ma takiej potrzeby - podsumował.

RMF 24
Proszę czekać ...

Proszę czekać ...

Proszę czekać ...

Proszę czekać ...