Oko za oko (aktl.)
Rakieta, wystrzelona z izraelskiego samolotu F-16, całkowicie zniszczyła dwukondygnacyjny dom działacza Hamasu w dzielnicy Rimal, uszkodziła też sąsiednie domy.
Atak nastąpił w dzień po dwóch samobójczych zamachach palestyńskich w Tel Awiwie i Jerozolimie, w których zginęło 15 osób. Do zamachów przyznało się "skrzydło wojskowe" organizacji Hamas, zapowiadając dalsze ataki.
Dwa wtorkowe zamachy samobójcze nastąpiły po wielodniowej serii ataków izraelskich na czołowych działaczy Hamasu, w tym duchowego przywódcę Hamasu szejk Jassina. We wtorkowym oświadczeniu dla Al - Dżaziry Hamas zapowiedział dalsze zamachy w Izraelu. "Nadszedł zapowiedziany czas zapłaty" - stwierdzono w oświadczeniu. W wywiadzie dla telewizji Sky News rzecznik Hamasu Abdel Asis Rantisi powiedział, że zamach w Tel Awiwie "był bezpośrednią odpowiedzią na izraelskie zbrodnie".
Reprezentujący urząd premiera Izraela Ariela Szarona David Baker podkreślił z kolei, iż "palestyńscy terroryści w ciągu jednego wieczoru dwukrotnie zaatakowali niewinnych ludzi". "Władze palestyńskie nie czynią absolutnie nic, by zniszczyć terrorystyczną infrastrukturę" - oświadczył.
Premier Izraela Ariel Szaron na wieść o zamachach zdecydował się skrócić o jeden dzień wizytę w Indiach; powróci do kraju już w środę.
Ta niekończąca się spirala odwetu niewątpliwie utrudni próby powrócenia do procesu pokojowego na Bliskim Wschodzie i reaktywowania "mapy drogowej". Tego samego dnia w potyczce w mieście Hebron na należącym do Autonomii Palestyńskiej, ale kontrolowanym przez Izrael Zachodnim Brzegu Jordanu zginęło 4 Palestyńczyków, w tym 13- letni chłopiec.
********************
Zmianą taktyki i podjęciem ataków na izraelskie domy i mieszkania zagroziło w środę wojskowe skrzydło radykalnego ugrupowania palestyńskiego Hamas. Zapowiedź tę złożono po ostatnim izraelskim ataku na dom działacza Hamasu w Gazie.
"Atakowanie domów cywilnych jest naruszeniem wszelkich zakazów. Dlatego syjonistyczny wróg będzie niósł odpowiedzialność za nasze ataki na mieszkania i domy syjonistów na całym terytorium okupowanej Palestyny" - głosi oświadczenie wydane przez wojskowe skrzydło Hamasu, używające nazwy Brygady Izzedin al-Kassam.
"Oświadczamy ponownie, że w przeszłości unikaliśmy atakowania mieszkań i domów syjonistów, jednakże to nieprzyjaciel rozpoczął tę praktykę i nieprzyjaciel musi zebrać owoce tego, co posiał" - ostrzega przekazany mediom dokument.
em, pap
Czytaj też: Znowu to samo