Amerykański generał: Pod Debalcewem walczy regularna armia rosyjska
Dodano:
W rejonie Debalcewego walczy regularna armia rosyjska - oświadczył gen. Ben Hodges, dowódca wojsk lądowych USA w Europie.
Jego zdaniem, jeśli ofensywa na tym odcinku się powiedzie, Rosjanie mogą ruszyć na Mariupol. - To oczywiste, biorąc po uwagę liczbę amunicji, typ sprzętu, że w rejonie Debalcowego mamy do czynienia z bezpośrednią rosyjską interwencją - oświadczył gen. Hodges, który wizytował bazę NATO w Szczecinie.
- Obawiam się, że jeśli uda im się pod Debalcewem, to skupią się na Mariupolu. Nie wiem tego na pewno, ale obawiam się tego - dodał, zwracając uwagę, że miasto leży na jedynej lądowej drodze łączącej Rosję z anektowanym przez nią Krymem.
TVN24/x-news
- Obawiam się, że jeśli uda im się pod Debalcewem, to skupią się na Mariupolu. Nie wiem tego na pewno, ale obawiam się tego - dodał, zwracając uwagę, że miasto leży na jedynej lądowej drodze łączącej Rosję z anektowanym przez nią Krymem.
TVN24/x-news