Nie będzie płyty Borysewicz-Kukiz. "Wytwórnia zerwała kontrakt"

Dodano:
Paweł Kukiz, fot. Wprost
W czwartek na Facebooku Paweł Kukiz poinformował, iż "nie będzie płyty Borysewicz-Kukiz, mimo, że jest prawie gotowa". Wytwórnia Sony Music Polska miała zerwać kontrakt ze względu na kandydowanie muzyka na prezydenta.
"Na moje argumenty, że kampania prezydencka kończy się 10 maja, a płyta ma się ukazać dopiero w listopadzie, odpowiedział, że to będzie klapa finansowa dla jego firmy(!), bo muzyka nie może być wykonywana przez polityka" - napisał Kukiz i dodał, iż "w materiale na płytę nie ma ani jednej piosenki o jakimkolwiek politycznym kontekście".

Kukiz przekonuje, że nie może nagrać gotowych piosenek w innej wytwórni, ponieważ Sony ma z Janem Borysewiczem kontrakt na wyłączność. "Oni po prostu chcą mnie finansowo wykończyć. Chcą, żebym się poddał. Nigdy! Po moim trupie! Przyjdzie wkrótce czas. Jeszcze nie zginęła!" - podsumował Kukiz.

Wytwórnia w piątek odniosła się do wypowiedzi Kukiza. "Sony Music Entertainment jest międzynarodowym wydawcą muzycznym, któremu globalne zasady zabraniają angażowania się w jakąkolwiek działalność polityczną w tym też w jakiekolwiek inicjatywy związane pośrednio lub bezpośrednio z działalnością polityczną" - czytamy w oficjalnym oświadczeniu Sony Music Polska.

Jak zaznaczyła firma, decyzja Kukiza o starcie w wyborach prezydenckich "postawiła Sony Music Entertainment Poland w nowej sytuacji biznesowej". "Paweł Kukiz decydując się na udział w wyborach prezydenckich de facto czynnie zaangażował się w politykę i rozpoczął kampanię wyborczą. Dla Sony Music Entertainment Poland jest to sytuacja wbrew obowiązującym firmę na całym świecie zasadom".

tvn24.pl
Proszę czekać ...

Proszę czekać ...

Proszę czekać ...

Proszę czekać ...