"Polska powinna być mediatorem w konflikcie ukraińskim"
Dodano:
- Polska nie powinna być w konflikcie ukraińskim stroną, powinna być mediatorem - mówił Konrad Gołota, sekretarz SLD ds. międzynarodowych i członek sztabu Magdaleny Ogórek.
- Magdalena Ogórek zrobiła analizę stanu sytuacji od początku trwania konfliktu, wręcz od Majdanu, nikt z polskich władz, mówię o prezydencie i premierze, ani razu nie rozmawiał ze swoim odpowiednikiem po stronie rosyjskiej. Rosja nie jest krajem na drugim kontynencie, oddalonym od nas o osiem tysięcy kilometrów - powiedział Gołota.
Gołota tłumaczył, że Ogórek "powiedziałaby Putinowi to samo, co mówią czołowi przywódcy Unii Europejskiej". - Czyli że zostało podpisane porozumienie, a jego nieprzestrzeganie grozić będzie kolejnymi sankcjami - dodał.
Zdaniem sekretarza SLD ds. międzynarodowych "Polska powinna być w tym konflikcie mediatorem". - Ustawiając się w roli państwa, stojącego tylko po jednej stronie konfliktu ukraińskiego, wyłączamy się z negocjacji. Wtedy prezydent Łukaszenko staje się czołowym demokratą europejskim a nie prezydent Polski - przekonywał.
Jedynka Polskie Radio
Gołota tłumaczył, że Ogórek "powiedziałaby Putinowi to samo, co mówią czołowi przywódcy Unii Europejskiej". - Czyli że zostało podpisane porozumienie, a jego nieprzestrzeganie grozić będzie kolejnymi sankcjami - dodał.
Zdaniem sekretarza SLD ds. międzynarodowych "Polska powinna być w tym konflikcie mediatorem". - Ustawiając się w roli państwa, stojącego tylko po jednej stronie konfliktu ukraińskiego, wyłączamy się z negocjacji. Wtedy prezydent Łukaszenko staje się czołowym demokratą europejskim a nie prezydent Polski - przekonywał.
Jedynka Polskie Radio