"Andrzej Duda postawił się po stronie pisowskiego oligarchy"
Dodano:
Doradca premier Ewy Kopacz i minister w Kancelarii Prezesa Rady Ministrów Michał Kamiński na antenie TVN24 powiedział, że "Andrzej Duda postawił się po stronie interesów pisowskiego oligarchy, czyli Biereckiego”, "ale nie postawił się po stronie ludzi, klientów SKOK-ów, bardzo często słuchaczy jego ulubionej rozgłośni i wyborców jego ukochanej partii”.
Kamiński odnosił się do nieprawidłowości w SKOK-ach. Kwestia SKOK-ów stała się jednym z tematów kampanii wyborczej. Politycy Prawa i Sprawiedliwości pokazują zdjęcie na którym widać prezydenta Bronisława Komorowskiego oraz Piotra P. i Mariusza G., biznesmenów rzekomo powiązanych z WSI oraz oskarżanych o defraudacje zdeponowanych środków. Platforma w odwecie pokazuje inne zdjęcia - Mariusza G. z Grzegorzem Biereckim, twórcą SKOK-ów i senatorem wybranym z listy PiS oraz G. z Jackiem Sasinem.
Michał Kamiński przypomniał, że zdjęcia na których widnieje prezydent Komorowski zrobiono przy okazji premiery filmu "1920 Bitwa Warszawska", którego SKOK Wołomin był współproducentem. - Zakładam, że w ciągu kariery politycznej wielu ważnym politykom PiS też zdarzało się mieć zdjęcia z ludźmi, o których nie mieli pojęcia - powiedział.
- Pan Andrzej Duda postawił się po stronie interesów pisowskiego oligarchy, czyli Biereckiego - powiedział Kamiński. Zwrócił uwagę, że Duda nie stanął "po stronie polskiego ciułacza". - Ja nie mówię, że dbał o jego interesy nielegalnie, tylko w sensie politycznym. Ale nie postawił się po stronie ludzi, klientów SKOK-ów, bardzo często słuchaczy jego ulubionej rozgłośni – Radia Maryja i wyborców jego ukochanej partii - stwierdził Kamiński.
O niejasnościach wokół twórcy imperium SKOK-ów pisał tygodnik "Wprost”. Grzegorz Bierecki, senator PiS miał wyprowadzić kilkadziesiąt milionów złotych do spółki, której jest dziś właścicielem i prezesem. Takie wnioski płyną z pisma, które szef Komisji Nadzoru Finansowego Andrzej Jakubiak wysłał do najważniejszych osób w państwie. Dokument, do którego udało się dotrzeć, dotyczy przekształceń własnościowych na zapleczu SKOK-ów. Jego głównym bohaterem jest Grzegorz Bierecki, dziś senator PiS. Twórca imperium SKOK, który wspiera prawicowe media, jeszcze kilka miesięcy temu pojawiał się w gronie potencjalnych kandydatów PiS na prezydenta.
TVN24.pl, Wprost.pl
Michał Kamiński przypomniał, że zdjęcia na których widnieje prezydent Komorowski zrobiono przy okazji premiery filmu "1920 Bitwa Warszawska", którego SKOK Wołomin był współproducentem. - Zakładam, że w ciągu kariery politycznej wielu ważnym politykom PiS też zdarzało się mieć zdjęcia z ludźmi, o których nie mieli pojęcia - powiedział.
- Pan Andrzej Duda postawił się po stronie interesów pisowskiego oligarchy, czyli Biereckiego - powiedział Kamiński. Zwrócił uwagę, że Duda nie stanął "po stronie polskiego ciułacza". - Ja nie mówię, że dbał o jego interesy nielegalnie, tylko w sensie politycznym. Ale nie postawił się po stronie ludzi, klientów SKOK-ów, bardzo często słuchaczy jego ulubionej rozgłośni – Radia Maryja i wyborców jego ukochanej partii - stwierdził Kamiński.
O niejasnościach wokół twórcy imperium SKOK-ów pisał tygodnik "Wprost”. Grzegorz Bierecki, senator PiS miał wyprowadzić kilkadziesiąt milionów złotych do spółki, której jest dziś właścicielem i prezesem. Takie wnioski płyną z pisma, które szef Komisji Nadzoru Finansowego Andrzej Jakubiak wysłał do najważniejszych osób w państwie. Dokument, do którego udało się dotrzeć, dotyczy przekształceń własnościowych na zapleczu SKOK-ów. Jego głównym bohaterem jest Grzegorz Bierecki, dziś senator PiS. Twórca imperium SKOK, który wspiera prawicowe media, jeszcze kilka miesięcy temu pojawiał się w gronie potencjalnych kandydatów PiS na prezydenta.
TVN24.pl, Wprost.pl