Lasek: Wypowiedzi Macierewicza trącą groteską
Dodano:
- Pierwsza komenda "odchodzimy" została wypowiedziana, według odsłuchów wykonanych przez Centralne Laboratorium Kryminalistyczne Policji, przez kapitana - przypomniał ustalenia komisji Millera Maciej Lasek. Tym samym odniósł się do piątkowej konferencji Naczelnej Prokuratury Wojskowej, na której przedstawiono ustalenia biegłych ws. katastrofy w Smoleńsku.
Jak podali biegli NPW decyzja o odejściu na drugi krąg nie została podjęta przez kapitana Tu-154. Słowa te wypowiedział drugi pilot. - W tym przypadku prokuratura jest nieco bliżej opinii, którą wyraził MAK, niż komisja Millera - powiedział Lasek.
Przewodniczący Państwowej Komisji Badania Wypadków Lotniczych przypomniał eksperyment, którzy przeprowadziła komisja Millera. Wynika z niego, iż gdyby próba odejścia na drugi krąg przeprowadzona była w trybie automatycznym, nie zostałaby zarejestrowana przez urządzenia.
Biegli NPW podali, iż kontrolerom smoleńskiego lotniska zostaną postawione zarzuty. Mieli oni popełnić błąd dopuszczając polskiego Tupolewa do lądowania i nie zamykając lotniska. - Bezsprzecznie, dla tego samolotu, w tych warunkach, lotnisko powinno być zamknięte - ocenił Lasek.
Lasek skomentował także piątkowe wystąpienie Antoniego Macierewicza, który krytykował informacje podane przez NPW. - Wydaje mi się, że wypowiedzi pana posła Antoniego Macierewicza, w tej chwili, trącą groteską, ponieważ żaden z jego tzw. ekspertów nigdy nie badał wypadków lotniczych, nigdy nie był na miejscu tego wypadku, ani - najprawdopodobniej - żadnego innego - stwierdził.
TVN24
Przewodniczący Państwowej Komisji Badania Wypadków Lotniczych przypomniał eksperyment, którzy przeprowadziła komisja Millera. Wynika z niego, iż gdyby próba odejścia na drugi krąg przeprowadzona była w trybie automatycznym, nie zostałaby zarejestrowana przez urządzenia.
Biegli NPW podali, iż kontrolerom smoleńskiego lotniska zostaną postawione zarzuty. Mieli oni popełnić błąd dopuszczając polskiego Tupolewa do lądowania i nie zamykając lotniska. - Bezsprzecznie, dla tego samolotu, w tych warunkach, lotnisko powinno być zamknięte - ocenił Lasek.
Lasek skomentował także piątkowe wystąpienie Antoniego Macierewicza, który krytykował informacje podane przez NPW. - Wydaje mi się, że wypowiedzi pana posła Antoniego Macierewicza, w tej chwili, trącą groteską, ponieważ żaden z jego tzw. ekspertów nigdy nie badał wypadków lotniczych, nigdy nie był na miejscu tego wypadku, ani - najprawdopodobniej - żadnego innego - stwierdził.
TVN24