Reforma procedury karnej. "To groźny system"
Dodano:
Reforma procedury karnej, która obowiązywać ma od 1 lipca jest ostro krytykowana przez sędziów, prokuratorów i adwokatów.
Sędziowie maja być biernymi arbitrami i oceniać to, co przyniosą do sądu prokurator i obrońca. Pozbawieni zostaną także inicjatywy, np. przeprowadzania dowodów.
- Dlatego to system groźny. Zawsze będzie tutaj groziła sytuacja w której sąd nie dojdzie do wszystkiego, bo nie będą tym zainteresowane strony, bądź na skutek własnej woli, bądź na skutek złego wykonywania obowiązków - mówi Maciej Strączyński ze Stowarzyszenia Sędziów "IUSTITIA".
Eksperci spodziewają się fal uniewinnień i wniosków o połączenie kar już zasądzonych.
RMF FM
- Dlatego to system groźny. Zawsze będzie tutaj groziła sytuacja w której sąd nie dojdzie do wszystkiego, bo nie będą tym zainteresowane strony, bądź na skutek własnej woli, bądź na skutek złego wykonywania obowiązków - mówi Maciej Strączyński ze Stowarzyszenia Sędziów "IUSTITIA".
Eksperci spodziewają się fal uniewinnień i wniosków o połączenie kar już zasądzonych.
RMF FM