Obrońca Polaków czy rusofil i putinista? Kim jest Waldemar Tomaszewski?
"Rewolucja nic na Ukrainie nie zmieni"
– Ale zaczęło się od przemocy na Majdanie. Nie mamy o czym rozmawiać, tylko o Ukrainie i Majdanie? Mówi, że to nie wojna na Ukrainie zbliżyła na Litwie mieszkających tam Polaków i Rosjan. – Ludzie łączą się, gdy widzą zagrożenie, a nas połączyły zagrożenia ze strony litewskich polityków i ich działania antypolskie i antymniejszościowe – mówi. – To jakieś pomieszanie z poplątaniem, że ja, wolny człowiek, nie mogę wyrazić własnego zdania i jestem atakowany – denerwuje się poseł. – Powiedziałem tylko, że nie jestem zwolennikiem rewolucji, bo wiem, ile zła przyniosła rewolucja bolszewicka. I zdania nie zmienię. Uważam, że władze trzeba wybierać przy urnie, a nie rzucając butelkami z benzyną w milicjantów. Powiedziałem też, że rewolucja nic nie zmieni na Ukrainie, bo znam trochę te tereny, gdzie jest wielka korupcja i gdzie oligarchowie walczą ze sobą. Prosty człowiek nic z tego nie będzie miał.
(...)
Prorosyjskie sympatie
Przez wiele lat na flirt z Rosjanami polscy politycy przymykali oko. Liczyły się głosy i siła Polaków w litewskim Sejmie. Dopiero po agresji Rosji na Ukrainę sprawa stała się kłopotliwa. Tomaszewski rok temu pojawił się na rosyjskich obchodach dnia zwycięstwa nad faszyzmem ze wstążką gieorgijewską, która od czasu rosyjskiej agresji na Ukrainę pełni też funkcję znaku rozpoznawczego separatystów. Bardzo źle ten gest został odebrany w Polsce. Potem było jeszcze gorzej. Tomaszewski mówił, że jest przeciwny rewolucji na Ukrainie, a jeden z posłów AWPL proponował, by NATO zbombardowało Kijów i w ten sposób wymusiło pokój na Ukrainie.
Ostatnio posłowie AWPL zagłosowali przeciw ustawie o służbie poborowej, co zostało odczytane jako cios w litewską państwowość. Nie brali udziału w głosowaniu nad rezolucją w sprawie uczczenia pamięci Borysa Niemcowa, zastrzelonego w Moskwie lidera opozycji antyputinowskiej. Zdobywają tym sympatię rosyjskojęzycznych Litwinów, ale tracą Litwinów i Polaków z kraju.
"Wprost" jest dostępny również w wersji do słuchania.
Tygodnik "Wprost" można zakupić także za pośrednictwem E-kiosku
Oraz na AppleStore i GooglePlay
Dalsze rozpowszechnianie artykułu tylko za zgodą wydawcy tygodnika Wprost.
Regulamin i warunki licencjonowania materiałów prasowych.