Policja przeciwko... policji

Dodano:
W Atenach demonstrujący policjanci ponownie starli z ich kolegami z oddziałów specjalnych ds. zwalczania zamieszek. Pięć osób zostało rannych.
Przeciwko demonstrantom użyto gazów łzawiących.

Do przepychanek policji z policją doszło w Atenach już w środę wieczorem, gdy około 800 policjantów, strażaków i funkcjonariuszy straży przybrzeżnej manifestowało w mundurach domagając się podwyżki wynagrodzeń. Grupa protestujących próbowała sforsować wejście do budynku Ministerstwa Finansów, które ochraniali koledzy manifestantów.

Około dwustu demonstrantów nad ranem ponownie przybyło pod  budynek resortu finansów; doszło do przepychanek - użyto ostatecznie gazów łzawiących. Z powodu zatrucia gazem i kłopotów z  oddychaniem hospitalizowano czterech oficerów policji oraz  greckiego parlamentarzystę, który przyłączył się do demonstrantów -  podaje ateński korespondent agencji Associated Press. AP nie  wymienia nazwiska deputowanego.

"To hańba - niczym nie sprowokowaliśmy ataku" - powiedział po  zajściach przywódca związku zawodowego policji, Dmitris Kyriazidis, żądając dymisji komendanta greckiej policji. Demonstrujący policjanci zapowiadają dalsze rozszerzanie akcji protestacyjnych.

W czwartek w centrum Aten ma odbyć się seria manifestacji różnych grup zawodowych, prowadzących obecnie akcje strajkowe - w tym nauczyciele, pracownicy transportu sanitarnego i śmieciarze. Władze ostrzegły już, że fala planowanych strajków może poważnie ograniczyć, a nawet przerwać aktywność podstawowych służb publicznych, w tym transportu.

em, pap

Proszę czekać ...

Proszę czekać ...

Proszę czekać ...

Proszę czekać ...