Kamiński: Nie przygotowywałem Komorowskiego do debaty
Dodano:
- Pan prezydent sam tę debatę wygrał - powiedział Michał Kamiński na antenie TVN 24 zaprzeczając, jakoby miał przygotowywać Bronisława Komorowskiego do niedzielnej debaty. Innego zdania był Jacek Kurski. - Miałem wrażenie, że pan prezydent był trenowany albo wręcz tresowany do debaty. Posługiwał się karteczkami, bez których byłby zupełnie bezradny - stwierdził.
- Rozmawiałem z nim przed debatą parę razy i mówiłem o swoich poglądach ma temat tego, jak należy rozmawiać. Pan prezydent sam wczoraj tę debatę wygrał. Nie miałem w tym najmniejszego udziału - powiedział Kamiński. Dodał też, że Dudy na pewno nie trenował Jacek Kurski. - Gdyby przygotowywał Andrzeja Dudę do tej debaty, to nie byłaby to tak dramatyczna klęska - stwierdził.
Zdaniem Kurskiego to Duda wygrał debatę, ponieważ był spokojny oraz "zbyt kulturalny", odwrotnie niż "niezwykle agresywny" prezydent Komorowski. Polityk stwierdził też, że Duda to samodzielny kandydat, który sam przygotowuje się do swoich wystąpień, a kampanię Komorowskiego ocenił jako "jeden wielki hejt".
Debata prezydencka
W niedzielę 17 maja w TVP odbyła się pierwsza debata przed drugą turą wyborów prezydenckich, w której zmierzyli się kandydat PiS Andrzej Duda i prezydent Bronisław Komorowski popierany przez Platformę Obywatelską.
Podczas debaty kandydaci poruszali takie tematy jak: polityka zagraniczna i bezpieczeństwo, gospodarka i polityka społeczna oraz sprawy ustroju Polski. Obydwaj przedstawili również swoje wizje państwa. Pytania w pierwszych trzech częściach debaty zadawali prowadzący, a w czwartej części doszło do bezpośredniej wymiany zdań między kandydatami. Na koniec każdy z kandydatów mógł podsumować swoje wystąpienie i przedstawić swoją wizję Polski na następne lata.
Podsumowania kandydatów
- To jest ważna rzecz stabilność poglądów. Za kilka dni będziecie państwo mieli realny wybór. Będziecie państwo decydowali kto stanie u steru i jakie poglądy będzie miał. Jestem przekonany, że państwo będziecie to głęboko analizowali. Jeżeli chcecie państwa, które ingeruje w życie obywateli, zastępuje wolne sumienie głosujcie na Andrzeja Dudę. Jeżeli chcecie Polski, w której szanuje się poglądy i stawia na kompromis polityczny, to zagłosujcie na mnie - powiedział na koniec Bronisław Komorowski.
- Za tydzień proszę, żebyście zrealizowali swoje obywatelskie prawo do głosowania. Wierzę głęboko, że w wyniku tych wyborów wygram i obejmę stanowisko prezydenta. (…) (Chodzi o to) Aby znikały podziały, na radykalnych i tych, którzy niby są racjonalni. (…) To oni odbudowali Polskę po zaborach. Potrafili zbudować COP. Dziś czas na powrót do uczciwej polityki. (…) Zobowiązałem się, że zrobię wszystko, by obniżyć wiek emerytalny, zrobię wszystko żeby zwiększyć kwotę wolną od podatku. (…) Trzeba wprowadzić podatek od aktywów bankowych - zakończył Andrzej Duda.
TVN 24, TVP, Wprost.pl
Zdaniem Kurskiego to Duda wygrał debatę, ponieważ był spokojny oraz "zbyt kulturalny", odwrotnie niż "niezwykle agresywny" prezydent Komorowski. Polityk stwierdził też, że Duda to samodzielny kandydat, który sam przygotowuje się do swoich wystąpień, a kampanię Komorowskiego ocenił jako "jeden wielki hejt".
Debata prezydencka
W niedzielę 17 maja w TVP odbyła się pierwsza debata przed drugą turą wyborów prezydenckich, w której zmierzyli się kandydat PiS Andrzej Duda i prezydent Bronisław Komorowski popierany przez Platformę Obywatelską.
Podczas debaty kandydaci poruszali takie tematy jak: polityka zagraniczna i bezpieczeństwo, gospodarka i polityka społeczna oraz sprawy ustroju Polski. Obydwaj przedstawili również swoje wizje państwa. Pytania w pierwszych trzech częściach debaty zadawali prowadzący, a w czwartej części doszło do bezpośredniej wymiany zdań między kandydatami. Na koniec każdy z kandydatów mógł podsumować swoje wystąpienie i przedstawić swoją wizję Polski na następne lata.
Podsumowania kandydatów
- To jest ważna rzecz stabilność poglądów. Za kilka dni będziecie państwo mieli realny wybór. Będziecie państwo decydowali kto stanie u steru i jakie poglądy będzie miał. Jestem przekonany, że państwo będziecie to głęboko analizowali. Jeżeli chcecie państwa, które ingeruje w życie obywateli, zastępuje wolne sumienie głosujcie na Andrzeja Dudę. Jeżeli chcecie Polski, w której szanuje się poglądy i stawia na kompromis polityczny, to zagłosujcie na mnie - powiedział na koniec Bronisław Komorowski.
- Za tydzień proszę, żebyście zrealizowali swoje obywatelskie prawo do głosowania. Wierzę głęboko, że w wyniku tych wyborów wygram i obejmę stanowisko prezydenta. (…) (Chodzi o to) Aby znikały podziały, na radykalnych i tych, którzy niby są racjonalni. (…) To oni odbudowali Polskę po zaborach. Potrafili zbudować COP. Dziś czas na powrót do uczciwej polityki. (…) Zobowiązałem się, że zrobię wszystko, by obniżyć wiek emerytalny, zrobię wszystko żeby zwiększyć kwotę wolną od podatku. (…) Trzeba wprowadzić podatek od aktywów bankowych - zakończył Andrzej Duda.
TVN 24, TVP, Wprost.pl