Duda chce pomnika smoleńskiego na Krakowskim Przedmieściu

Dodano:
Andrzej Duda, FOT ARTUR WIDAK / FOTONEWS / NEWSPIX.PL Źródło: Newspix.pl
Prezydent elekt Andrzej Duda powiedział w wywiadzie dla "Rzeczpospolitej", że pomnik ofiar katastrofy smoleńskiej powinien stanąć przed Pałacem Prezydenckim, tam, gdzie zbierali się po 10 kwietnia 2010 roku ludzie. - Jak idziemy pod pomnik, który upamiętnia ofiary tak szczególnej katastrofy, to idziemy z dobrą intencją. Dla mnie miejsce nie jest ważne, tylko ta intencja, z jaką tam idziemy - skomentowała te słowa premier Ewa Kopacz. Dodała, że "każde miejsce jest dobre, jeśli będzie nam towarzyszyć dobre wspomnienie o ludziach" - podaje TVN 24.
W wywiadzie Duda dodał, że lokalizacja dla pomnika, którą wybrały władze Warszawy, czyli na zbiegu ulicy Trębackiej oraz Focha nie ma jego zdaniem nic wspólnego z tragedią smoleńską. Prezydent elekt zapowiedział też, że podejmie działania, aby pomnik stanął "w godnym miejscu".

- Nie powinno być to dla nikogo zaskoczeniem, jeśli takie stanowisko zajął pan prezydent Duda, dlatego że wcześniej wielokrotnie jego środowisko polityczne i on sam konsekwentnie twierdzili, że tam jest miejsce na ten pomnik - skomentował słowa Dudy Zbigniew Ziobro, który dodał, że sprawę umiejscowienia pomnika mogłaby uregulować specustawa.

Minister sprawiedliwości Borys Budka uważa, że takie rozwiązanie mogłoby godzić w pamięć ofiar. - Nie podejrzewam, żeby w tym momencie najważniejszym tematem dla Polaków, również dla wyborców pana Andrzeja Dudy, była kwestia tego, gdzie ma być usytuowany pomnik, żeby uczcić ofiary katastrofy smoleńskiej - powiedział.  Według Hanny Gronkiewicz-Waltz specustawa jest niezgodna konstytucją.

Rzeczpospolita, TVN 24
Proszę czekać ...

Proszę czekać ...

Proszę czekać ...

Proszę czekać ...