CBA i Ministerstwo Zdrowia kontrolują NFZ
Dodano:
CBA przeprowadza kontrolę NFZ. Jak podaje RMF FM, możliwe, że z kontrolą powiązana jest ostatnia fala dymisji w funduszu. Równolegle kontrolę przeprowadza tam Ministerstwo Zdrowia.
CBA ma zbadać wybrane decyzje dotyczące zamówień publicznych, jak również kwestie rozporządzania mieniem NFZ między 2010 a 2014 rokiem. Koniec kontroli Biura przypada na lipiec, ale może zostać ona przedłużona.
Ministerstwo Zdrowia rozpoczęło swoją kontrolę po liście otrzymanym od pracowników funduszu, którzy zostali zwolnieni w ramach ostatnich dymisji. Sławomir Neumann, wiceminister zdrowia, powiedział, że dostał wstępne wyjaśnienia od szefa NFZ. Po zakończeniu kontroli zapadną ewentualne decyzje.
Zwolnienia w NFZ. Powodem niedociągnięcia dot. bezpieczeństwa przetwarzania informacji
W Narodowym Funduszu Zdrowia doszło do zwolnień w trybie dyscyplinarnym w związku z niedociągnięciami dotyczącymi bezpieczeństwa przetwarzania informacji - podaje Polskie Radio.
W NFZ nie będą już pracować dyrektor Departamentu Informatyki NFZ Andrzej Strug oraz jego zastępca Marek Ujejski. Prezes NFZ miał im zarzucić zaniedbania w kwestiach związanych z bezpieczeństwem przetwarzania informacji i opóźnianie postępowania na zakup usług wsparcia dla serwerów IBM. Tymczasowo dyrektorem departamentu został Marcin Grabowski.
Dymisje mają nie wpłynąć na pracę NFZ. Jednocześnie kilka osób z kierownictwa NFZ przebywa na zwolnieniach lekarskich, ale wiceminister zdrowia, Sławomir Neumann, zapewnił, że wrócą do pracy.
Dyrektorzy, którzy zostali zwolnieni, napisali list do ministra zdrowia Mariana Zembali, wiceministra Sławomira Neumanna i członków Rady Funduszu. Zapewniają, że prezes chciał się pozbyć niechcianych pracowników. Zarzuty miały się pojawić po audycie zleconym firmie Oracle, i że "niewątpliwym celem handlowym firmy Oracle jest sprzedaż Funduszowi dodatkowego oprogramowania narzędziowego wartego dziesiątki milionów złotych. Departament Informatyki nie może godzić się na rekomendowanie dodatkowych zakupów bez sprawdzenia rzeczywistych korzyści biznesowych i ewentualnego porównania użycia narzędzi konkurencyjnych”.
RMF FM, Polskie Radio, Computerworld.pl
Ministerstwo Zdrowia rozpoczęło swoją kontrolę po liście otrzymanym od pracowników funduszu, którzy zostali zwolnieni w ramach ostatnich dymisji. Sławomir Neumann, wiceminister zdrowia, powiedział, że dostał wstępne wyjaśnienia od szefa NFZ. Po zakończeniu kontroli zapadną ewentualne decyzje.
Zwolnienia w NFZ. Powodem niedociągnięcia dot. bezpieczeństwa przetwarzania informacji
W Narodowym Funduszu Zdrowia doszło do zwolnień w trybie dyscyplinarnym w związku z niedociągnięciami dotyczącymi bezpieczeństwa przetwarzania informacji - podaje Polskie Radio.
W NFZ nie będą już pracować dyrektor Departamentu Informatyki NFZ Andrzej Strug oraz jego zastępca Marek Ujejski. Prezes NFZ miał im zarzucić zaniedbania w kwestiach związanych z bezpieczeństwem przetwarzania informacji i opóźnianie postępowania na zakup usług wsparcia dla serwerów IBM. Tymczasowo dyrektorem departamentu został Marcin Grabowski.
Dymisje mają nie wpłynąć na pracę NFZ. Jednocześnie kilka osób z kierownictwa NFZ przebywa na zwolnieniach lekarskich, ale wiceminister zdrowia, Sławomir Neumann, zapewnił, że wrócą do pracy.
Dyrektorzy, którzy zostali zwolnieni, napisali list do ministra zdrowia Mariana Zembali, wiceministra Sławomira Neumanna i członków Rady Funduszu. Zapewniają, że prezes chciał się pozbyć niechcianych pracowników. Zarzuty miały się pojawić po audycie zleconym firmie Oracle, i że "niewątpliwym celem handlowym firmy Oracle jest sprzedaż Funduszowi dodatkowego oprogramowania narzędziowego wartego dziesiątki milionów złotych. Departament Informatyki nie może godzić się na rekomendowanie dodatkowych zakupów bez sprawdzenia rzeczywistych korzyści biznesowych i ewentualnego porównania użycia narzędzi konkurencyjnych”.
RMF FM, Polskie Radio, Computerworld.pl