Kidawa-Błońska: Opinie prasowe dla Sikorskiego były bardzo trudne
Dodano:
Marszałek Sejmu Małgorzata Kidawa-Błońska stwierdziła, że wycofanie się Radosława Sikorskiego ze startu w wyborach parlamentarnych to strata dla polskiej polityki - podaje tvn24.pl.
- To nie był łatwy czas dla Radosława Sikorskiego, opinie prasowe były na pewno dla niego bardzo trudne - mówiła Kidawa-Błońska po tym, jak Radosław Sikorski w poniedziałek napisał na Twitterze, że nie będzie kandydował w jesiennych wyborach parlamentarnych. - Uważam, że to szkoda dla polskiej polityki. Politycy powinni mierzyć się z wyborcami i ich przekonywać. To wyborcy powinni decydować, kogo chcą widzieć w polityce, a kogo nie - dodała.
Kidawa-Błońska na stołecznej liście?
- Tu się urodziłam, tu spędziłam całe swoje życie i zamierzam Warszawy nigdy nie opuszczać. Miejsce na liście nie ma dla mnie znaczenia - stwierdziła Kidawa-Błońska. Spekulowano, że nie ma możliwości, by Kidawa-Błońska i startująca z Warszawy premier Ewa Kopacz znalazły się na jednej liście. Mówiono, że marszałek Sejmu może zostać liderką listy w okręgu podwarszawskim. To jednak raczej niemożliwe, ponieważ tam mazowiecka PO na pierwszym miejscu widzi swojego szefa, ministra administracji i cyfryzacji Andrzeja Halickiego.
tvn24.pl
Kidawa-Błońska na stołecznej liście?
- Tu się urodziłam, tu spędziłam całe swoje życie i zamierzam Warszawy nigdy nie opuszczać. Miejsce na liście nie ma dla mnie znaczenia - stwierdziła Kidawa-Błońska. Spekulowano, że nie ma możliwości, by Kidawa-Błońska i startująca z Warszawy premier Ewa Kopacz znalazły się na jednej liście. Mówiono, że marszałek Sejmu może zostać liderką listy w okręgu podwarszawskim. To jednak raczej niemożliwe, ponieważ tam mazowiecka PO na pierwszym miejscu widzi swojego szefa, ministra administracji i cyfryzacji Andrzeja Halickiego.
tvn24.pl