Grupiński: Szydło staje się marionetką w grze towarzyszy broni prezesa
Dodano:
- Gabinet jest tworzony wbrew wszelkim zwyczajom, a nawet procedurom. Tworzy się w kolektywie wokół Jarosława Kaczyńskiego - mówił w TVN24 szef klubu parlamentarnego PO Rafał Grupiński.
W poniedziałek Mariusz Błaszczak powiedział, że nowy rząd nie będzie autorskim Beaty Szydło, ale drużyny Prawa i Sprawiedliwości. Do tej pory w rozmowach na temat składu nowego rządu prowadzili Jarosław Kaczyński, Adam Lipiński, Joachim Brudziński i Mariusz Błaszczak.
Rafał Grupiński uważa, że jest to tworzenie gabinetu wbrew zwyczajom i procedurom, ponieważ nie uczestniczy w nim osoba "z powierzoną misją przyszłego Prezesa Rady Ministrów". - Tworzy się go w kolektywie wokół Jarosława Kaczyńskiego - podkreślił.
- Rywalizacja o przywództwo w klubie może być elementem wskazującym na to, na ile chcemy zmienić sposób działania po przegranych wyborach. Jeśli nie zaczniemy pokazywać pewnych zmian i nie będziemy odświeżać swoich władz, wyborcy mogą nadal pokazywać nam czerwoną kartkę - zaznaczył.
Podział mandatów
Ugrupowanie Jarosława Kaczyńskiego otrzyma 235 miejsc w Sejmie. Druga w kolejności Platforma Obywatelska dostanie 138 mandatów. Ruch Pawła Kukiza, czyli Kukiz'15, otrzyma 42 mandaty, zaś .Nowoczesna Ryszarda Petru - 28 mandatów. Najmniej miejsc w Sejmie otrzyma Polskie Stronnictwo Ludowe - partia otrzyma 16 mandatów. Mniejszość Niemiecka dostanie 1 mandat.
Ten podział mandatów zapewnia Prawu i Sprawiedliwości szansę na samodzielne utworzenie Rady Ministrów oraz rządy bez konieczności wchodzenia w koalicję.
Przewidywany skład rządu Beaty Szydło
Rafał Grupiński uważa, że jest to tworzenie gabinetu wbrew zwyczajom i procedurom, ponieważ nie uczestniczy w nim osoba "z powierzoną misją przyszłego Prezesa Rady Ministrów". - Tworzy się go w kolektywie wokół Jarosława Kaczyńskiego - podkreślił.
"Sytuacja jest dziwna"
Jak dodał Grupiński, "kandydatka PiS na premiera Beata Szydło staje się w tym przedstawieniu w zasadzie marionetką w grze towarzyszy broni prezesa PiS". - Sytuacja jest dziwna, bo formalnie formowanie rządu powinno być powierzone konkretnej osobie wskazanej oczywiście przez partię, która wygrała - stwierdził.- Rywalizacja o przywództwo w klubie może być elementem wskazującym na to, na ile chcemy zmienić sposób działania po przegranych wyborach. Jeśli nie zaczniemy pokazywać pewnych zmian i nie będziemy odświeżać swoich władz, wyborcy mogą nadal pokazywać nam czerwoną kartkę - zaznaczył.
Podział mandatów
Ugrupowanie Jarosława Kaczyńskiego otrzyma 235 miejsc w Sejmie. Druga w kolejności Platforma Obywatelska dostanie 138 mandatów. Ruch Pawła Kukiza, czyli Kukiz'15, otrzyma 42 mandaty, zaś .Nowoczesna Ryszarda Petru - 28 mandatów. Najmniej miejsc w Sejmie otrzyma Polskie Stronnictwo Ludowe - partia otrzyma 16 mandatów. Mniejszość Niemiecka dostanie 1 mandat. Ten podział mandatów zapewnia Prawu i Sprawiedliwości szansę na samodzielne utworzenie Rady Ministrów oraz rządy bez konieczności wchodzenia w koalicję.
Przewidywany skład rządu Beaty Szydło
O prawdopodobnym składzie rządu Beaty Szydło piszemy na Wprost.pl oraz znacznie szerzej w najnowszym numerze tygodnika "Wprost".
TVN24, wprost.pl