"Wiedzieliśmy, że będzie ciekawie, ale nie wiedzieliśmy, że będzie przerażająco"

Mieliśmy mieć nowy, świeży rząd z pomysłami. Mamy Antoniego Macierewicza, Zbigniewa Ziobro i Mariusza Kamińskiego. Antoniego Macierewicza, który będzie kierował osiemnastą armią świata, Zbigniewa Ziobro, który prawie stanął przed Trybunałem Stanu, ale być może stanie przed prokuraturą, którą być może będzie kierował i Mariusza Kamińskiego, który ma wyrok bezwzględnego wiezienia. Nieprawomocny, ale jednak wyrok więzienia - powiedział Tomczyk i dodał, że "wszyscy wiedzieliśmy, że będzie ciekawie, ale nie wiedzieliśmy że będzie przerażająco". -  Do tej pory mieliśmy premiera z PO, teraz mamy p.o. premiera. Wszystkie deklaracje, które składała pani Beata Szydło okazały się nieprawdziwe - ocenił,

Tomczyk podczas konferencji prasowej został poproszony również o ocenę nominata na stanowisko ministra spraw zagranicznych Witolda Waszczykowskiego. - To bardzo ciekawa postać. Ostatnio kiedy rozmawialiśmy o szczycie (szczyt UE na Malcie - red.) dał poznać się z bardzo wielu ciekawych wypowiedzi. Witold Waszczykowski to przede wszystkim osoba, która ma bardzo zbieżne poglądy z Anną Fotygą. Pamiętam jak wyglądał stan polskiej polityki zagranicznej, gdy w MSZ rządziła Fotyga. Waszczykowski to podobny poziom - ocenił

Skład rządu PiS oraz proponowane zmiany w funkcjonowaniu Rady Ministrów można przeczytać na Wprost.pl.

TVN24.pl, Wprost.pl