Kidawa-Błońska: Kaczyński ma władzę absolutną nie posiadając żadnej odpowiedzialności

Dodano:
Małgorzata Kidawa-Błońska (fot. Wprost) Źródło: Wprost
- Mamy zaprzysiężonych sędziów TK, którzy nie powinni być zaprzysiężeni, bo jednak Sejm poprzedniej kadencji wybrał trzech sędziów zgodnie z konstytucją i oni powinni swoje obowiązki przejąć - skomentowała wczorajszy wyrok Trybunału była marszałek Sejmu Małgorzata Kidawa-Błońska.

 W opinii posłanki PO jedyną osobą, która mogłaby "rozwiązać ten przedłużający się pat" jest prezydent Andrzej Duda. - Wydaje mi się, że z jego strony nie ma jednak woli i nie ma pomysłu, jak można by z tego wyjść - stwierdziła.  Zapytana o to, czy Platforma Obywatelska ma pomysł na to w  jaki sposób rozwiązać spór o Trybunał Konstytucyjny, była marszałek Sejmu powiedziała, że "PO niewiele może z tym zrobić, ponieważ nie ma większości w Sejmie". - Teraz musimy pokazywać, że nie zgadzamy się na takie traktowanie instytucji zapisanej w konstytucji naszego kraju. TK po to jest, żeby sprawdzać, czy ustawa zasadnicza jest przestrzegana - dodała. 

Według Kidawy-Błońskiej większość, która zdobyła mandat w wyborach, zapomniała, że reprezentuje nie tylko te jedną grupę, ale wszystkich Polaków. - Sytuacja jest dziwna, bo prezes Kaczyński ma wpływ na to, co się dzieje w partii, w rządzie i w parlamencie. Ma też wpływ na kancelarię prezydenta. Ma władzę absolutną, nie posiadając żadnej prawnej odpowiedzialności -  oceniła posłanka PO. 

Polskie Radio

Proszę czekać ...

Proszę czekać ...

Proszę czekać ...

Proszę czekać ...